Dariusz Kubicki uratował posadę?
Niewiele brakowało, aby po kolejnej porażce trener Podbeskidzia Bielsko-Biała stracił pracę. W końcówce Górale doprowadzili do remisu i dali nadzieję swojemu trenerowi na dłuższą pracę w klubie.
Michał Piegza
Po dwóch porażkach z rzędu posada Dariusza Kubickiego wisiała na włosku. Prezes Górali Wojciech Borecki, który zwolnił z klubu Leszka Ojrzyńskiego w momencie gdy jego zespół był w środku tabeli, oficjalnie zapewniał, że nie ma mowy o zmianie trenera. Jednak wiadomo było, że mecz przy Cichej to być, albo nie być dla szkoleniowca bielszczan.
Opiekun Podbeskidzia przyznał, że jego drużynie ciężej grało się po stracie gola. - W momencie gdy jedna z drużyn trafia do siatki zmienia się oblicze spotkań. I tak też było teraz. Mimo dobrego spotkania musimy się zadowolić punktem - zakończył Kubicki.