Dla Sandomierskiego występ w pucharowym meczu z Dolcanem był debiutem w barwach Cracovii. 26-letni golkiper trafił do Pasów w lipcu z Zawiszy Bydgoszcz, ale nie wygryzł z bramki doświadczonego Krzysztofa Pilarza i na premierowy występ w barwach pięciokrotnych mistrzów Polski musiał czekać do spotkania Pucharu Polski.
[ad=rectangle]
Debiut okazał się być dla niego pechowym. W 43. minucie doznał urazu głowy, przez który nie pojawił się na boisku po przerwie i udał się do szpitala z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu, a w bramce Pasów zastąpił go Krystian Stępniowski.
Sandomierski przeszedł już badania w jednym ze stołecznych szpitali. Na razie wiadomo, że profilaktycznie będzie wyłączony z treningów przez kilka dni.