Napastnik Zagłębia Sosnowiec: Nasza absolutna dominacja
W Pucharze Polski sosnowiczanie pewnie pokonali zabrzan, a na murawie nie było widać różnicy poziomów wynikającej z gry Górnika w Ekstraklasie, a Zagłębia o szczebel niżej.
- Po pierwszej połowie przegrywaliśmy 0:1, trzeba było to dogonić. Chwała nam, że dogoniliśmy. Druga połowa to nasza absolutna dominacja, nie ma co ukrywać. Zagraliśmy to, co trenerzy nam przekazali w przedmeczowych założeniach. Taki przełomowy moment to na pewno pierwsza bramka, dała nam więcej wiatru w żagle, aby pójść za ciosem. Później druga, trzecia i Górnik pokonany - powiedział napastnik Zagłębia Sosnowiec.
Poza momentami w pierwszej połowie na murawie nie było widać różnicy poziomów wynikającej z faktu, że Górnik na co dzień występuje w Ekstraklasie, a Zagłębie jest beniaminkiem I ligi. - Nie było tego w ogóle widać. Może w pierwszej połowie Górnik piłkarsko nad nami dominował, więc utrzymał się przy piłce - zaznaczył.
Michał Fidziukiewicz dołączył do Zagłębia przed bieżącym sezonem, w dotychczasowych meczach za każdym razem pokazywał się z dobrej strony, wnosił ożywienie na boisko, a w środę w meczu z Górnikiem zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach sosnowieckiej drużyny. - Dostałem piłkę, miałem obrońcę przed sobą, mogłem zdecydować się na strzał, ale zdecydowałem się na zwód, przełożyłem piłkę na lewą nogę i uderzyłem. Wpadła i trzeba się cieszyć. Miałem już w poprzednich meczach sytuacje, zabrakło trafienia. Z Górnikiem ten gol był i z tego się cieszę - podkreślił.
W najbliższym spotkaniu sosnowiczanie będą podejmować w ramach 3. kolejki I ligi Wigry Suwałki (15 sierpnia, 18:30). Natomiast w 1/8 Pucharu Polski zagrają z Koroną Kielce.
Zagłębie Sosnowiec na fali. Artur Derbin: Moja drużyna jest zaje*****!