W lutym podczas rutynowych badań, jakim poddawani są zawodnicy stołecznego klubu, u Mateusza Szwocha stwierdzono nieprawidłowości w pracy serca. W rundzie wiosennej 22-latek był odsunięty od zajęć, a w przerwie letniej przeszedł zabieg ablacji.
[ad=rectangle]
Mimo to powrót Szwocha na boisko długo stał pod znakiem zapytania. Ostatnie badania wykazały jednak, że piłkarz jest już zdrowy i może wznowić treningi. W piątek zjawił się przy Łazienkowskiej 3, gdzie czekało na niego ciepłe przyjęcie ze strony kolegów z drużyny.
DRUŻYNA! pic.twitter.com/gIlLtzXA7D
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) sierpień 14, 2015
Szwoch jest zawodnikiem Legii od początku sezonu 2014/2015, ale ze względu na chorobę jego dorobek w stołecznym klubie to na razie tylko osiem występów w Ekstraklasie, a zdaniem trenera Henninga Berga pomocnik ma małe szanse na to, by jeszcze jesienią pojawić się na boisku.
- Bardzo dobrze, że nasi lekarze odkryli tę wadę, zanim stało się coś poważnego. Na pewno po powrocie do treningów Szwoch będzie potrzebował trzech, czterech miesięcy na odzyskanie formy fizycznej - stwierdził Norweg.