Po porażkach z Borussią Dortmund (0:4) oraz FSV Mainz (1:2) trzeci zespół minionego sezonu nie sprostał Werderowi. Rezultat otworzył strzałem z 11 metrów Aron Johannsson po rzucie karnym wywalczonym przez Anthony'ego Ujaha. Do wyrównania doprowadził nowy nabytek Gladbach Lars Stindl, ale po zmianie stron Jannik Vestergaard "główką" trafił po centrze Zlatko Junuzovicia z rzutu rożnego.
[ad=rectangle]
Przyjezdni mieli poważne problemy ze stworzeniem sobie okazji do wyrównania. Groźnie strzelał wprawdzie Andre Hahn, ale Felix Wiedwald zdołał skutecznie interweniować. Co więcej, w końcówce to Werder powinien podwyższyć prowadzenie - najpierw Yann Sommer wygrał pojedynek z Finem Bartelsem, a następnie Felix Kroos pomylił się z "wapna", posyłając piłkę obok słupka.
Borussia od początku sezonu mocno rozczarowuje i pozostaje z zerowym dorobkiem (podobnie jak VfB Stuttgart). W następnej kolejce Patrick Herrmann i spółka podejmą Hamburger SV i będzie to dogodna okazja do przełamania.
Werder Brema - Borussia M'gladbach 2:1 (1:1)
1:0 - Johannsson (k.) 39'
1:1 - Stindl 45'
2:1 - Vestergaard 53'
W 88. minucie Kroos nie wykorzystał rzutu karnego (strzelił obok słupka).
Składy:
Werder: Wiedwald - Gebre Selassie, Lukimya, Vestergaard, S. Garcia - Fritz, Bargfrede, U. Garcia (77' Kroos) - Junuzović (86' Galvez) - Johannsson (70' Bartels), Ujah.
Gladbach: Sommer - Jantschke, Brouwers, M. Schulz, Wendt - Herrmann (72' Hahn), Nordtveit (68' Dahoud), Xhaka, Stindl - Hazard, Raffael (81' Drmić).
Czerwona kartka: Xhaka /87' za drugą żółtą/ (Gladbach).