Górnik - Śląsk: Kolejny mecz o przełamanie

W meczu otwierającym 9. kolejkę Ekstraklasy Górnik Zabrze zmierzy się ze Śląskiem Wrocław. Zabrzanie to jedyna drużyna, która do tej pory nie odniosła zwycięstwa.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk

Górnik Zabrze ma za sobą fatalny start sezonu. W ośmiu dotychczasowych spotkaniach zespół z Górnego Śląska trzykrotnie zremisował i zanotował pięć porażek. Z dwoma punktami Trójkolorowi zamykają ligową tabelę. Mimo że w ostatnich spotkaniach ich gra jest lepsza niż na początku rozgrywek, to nie przekłada się to na wyniki. Zabrzanie od trzynastu meczów nie odnieśli zwycięstwa.

Lepiej wygląda sytuacja Śląska Wrocław, który po ośmiu kolejkach jest na siódmym miejscu, a w swoim dorobku ma 12 punktów. Wrocławianie tracą zaledwie punkt do trzeciego w ligowej tabeli Ruchu Chorzów. Mimo tak dużej różnicy punktowej trener Śląska zdaje sobie sprawę z trudności najbliższego pojedynku. - Zdajemy sobie sprawę, że czeka nas bardzo ciężkie spotkanie. Nie możemy patrzeć na tabelę, tylko na to, z kim gramy. Górnik wszystkie mecze do tej pory przegrywał jedną bramką. Uważam, że z Ruchem był zespołem lepszym - przyznał Tadeusz Pawłowski.

Jeśli Górnik nie wygra w piątek, to ustanowi nowy klubowy rekord meczów bez wygranej. Coraz bardziej niecierpliwią się kibice, którzy mają dość oglądania kolejnych porażek swojego zespołu. - Musimy się pozbierać, dążyć do tego, by wygrać mecz, a w jaki to będzie sposób to zależy nie tylko od nas, ale też od Śląska. Chciałbym, by moja drużyna jak najczęściej była przy piłce, odbierała ją szybko, ale ma na to wpływ wiele czynników. Jeśli są jakieś zmiany w składzie, to trudno to wprowadzić, a wiemy, że tych zmian trochę mamy. Musimy tak zagrać, aby wygrać. Nie będzie ważny styl, a punkty - powiedział Leszek Ojrzyński.

W ostatniej chwili wyjaśni się czy szkoleniowiec Górnika będzie mógł skorzystać z Radosława Sobolewskiego, który przed meczem z Ruchem Chorzów doznał urazu przywodziciela. W ostatnich tygodniach "Sobol" był pod opieką fizjoterapeuty. Na pewno nie zagra Mariusz Magiera, który wciąż leczy kontuzję. - Fizjoterapeuci pracowali z tymi zawodnikami, przy których można postawić znak zapytania jeśli chodzi o występ w najbliższym spotkaniu - przyznał trener Górnika. Z kolei w składzie Śląska zabraknie Dudu Paraiby i Mateusza Machaja.

Dobre wspomnienia, jeszcze z czasów piłkarskiej kariery, z rywalizacji z Trójkolorowymi ma Tadeusz Pawłowski. - Mam bardzo pozytywne wspomnienia z meczów z Górnikiem, bo zawsze był dobrym zespołem, a ja z nimi dobrze grałem i strzelałem bramki. Bardzo się z tego cieszę. Teraz chciałbym, żeby to powtórzył mój zespół. Z Górnikiem rozgrywaliśmy fajne mecze, przy komplecie publiczności - wspominał szkoleniowiec na konferencji prasowej przed spotkaniem z zabrzanami.

Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław / pt. 18.09.2015 godz. 18.00

Przypuszczalne składy:

Górnik Zabrze: Grzegorz Kasprzik - Mateusz Słodowy, Adam Danch, Ołeksandr Szeweluchin, Rafał Kosznik - Michał Janota, Radosław Sobolewski, Erik Grendel, Roman Gergel, Łukasz Madej - Maciej Korzym.

Śląsk Wrocław: Mariusz Pawełek - Kamil Dankowski, Piotr Celeban, Adam Kokoszka, Mariusz Pawelec, Tomasz Hołota, Krzysztof Danielewicz, Flavio Paixao, Marcel Gecov, Peter Grajciar, Jacek Kiełb.

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

Zamów relację z meczu Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław
Wyślij SMS o treści PILKA.SLASK na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław
Wyślij SMS o treści PILKA.SLASK na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Kto wygra mecz?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×