W potyczce z Olympiakosem Pireus snajper Bayernu Monachium nie zdołał się wpisać na listę strzelców, ale w spotkaniu z Dinamem Zagrzeb potwierdził bajeczną dyspozycję i trzema bramkami błyskawicznie przedarł się na sam szczyt.
Robert Lewandowski ma tyle samo goli co Cristiano Ronaldo, jednak Portugalczyk już w środę może mu odskoczyć, o ile trafi do siatki w wyjazdowym meczu z Malmoe FF.
Grupę pościgową tworzy dziesięciu zawodników, którzy zdobyli po dwie bramki. Są w niej dwaj klubowi koledzy "Lewego": Mario Goetze oraz Thomas Mueller.
Źródło artykułu: