El. Euro 2016: Nieprawdopodobne liczby Austriaków. Wygrali grupę w cuglach

Reprezentacja Austrii nadal szokuje. Zdobyła ponad 28 na 30 możliwych punktów. Zwycięstwo z Liechtensteinem 3:0 jest dziewiątą wygraną z rzędu w meczu o stawkę. Czy ktoś będzie w stanie zatrzymać tę drużynę?

Choć Austriacy awans z pierwszego miejsca mieli już w kieszeni, a poniedziałkowy rywal do najsilniejszych nie należał, trener Marcel Koller nie dał odpocząć swoim podopiecznym. Jego celem było zakończenie eliminacji Euro 2016 z przytupem. Dlatego też goście od samego początku zmuszeni zostali do maksymalnej koncentracji w defensywie.

Lider grupy G właściwie zamknął zawodników z księstwa na ich połowie. Liechtenstein położony jest na stosunkowo niewielkim obszarze, więc akurat z ciasnotą jego obywatele nie powinni mieć problemów. I rzeczywiście - radzili sobie całkiem nieźle. Przez mniej niż kwadrans. Właśnie wtedy jeden z obrońców nabił Marko Arnautovicia, próbując wybić piłkę na aut. Rykoszet był tak niefortunny, że znalazł drogę do bramki.

Oczywiście Austria jeszcze przed przerwą stworzyła sobie mnóstwo sytuacji, ale w kluczowym momencie brakowało precyzji. Czasami też czujnością błysnął któryś z defensorów. Wszystko trwało jednak stosunkowo krótko. Zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy Martin Harnik dobrze dograł do Marca Janko, a napastnik Trabzonsporu spokojnie obrócił się z futbolówką i oddał celny strzał. Właśnie w tej sytuacji widać było różnicę klas między nim a przeciwnikami. Janko zdobył gola na 2:0 po dość precyzyjnym uderzeniu. Z pewnością byłoby o nie trudniej, gdyby ktokolwiek choćby spróbował przeszkadzać Austriakowi.

Również Janko podwyższył wynik na 3:0. Tym razem wykazał się sprytem, dopadając piłkę tuż przed linią piątego metra. Chwilę po zdobyciu drugiej bramki były napastnik Red Bulla Salzburg został zdjęty z boiska, a żegnały go gromkie brawa.

Austriacy zakończyli eliminacje w wielkim stylu. Wygrali dziewięć z dziesięciu spotkań, nie przegrywając ani jednego spotkania. Uzyskali aż 28 na 30 możliwych punktów. Oznacza to, że ich skuteczność przekroczyła 93 procent.

Austria - Liechtenstein 3:0 (1:0)
1:0 - Marko Arnautović 12'
2:0 - Marc Janko 54'
3:0 - Marc Janko 57'

Austria: Robert Almer - Florian Klein, Sebastan Proedl, Aleksandar Dragović, Christian Fuchs - Julian Baumgartlinger (71' Stefan Ilsanker), David Alaba (64' Marcel Sabitzer) - Martin Harnik, Zlatko Junuzović, Marko Arnautović - Marc Janko (64' Rubin Okotie)

Liechtenstein: Peter Jehle - Rechsteiner, Mario Frick (90' Simon Kuehne), Daniel Kaufmann, Yves Oehri (46' Daniel Braendle) - Michele Polverino - Niklas Kieber (62' Seyhab Yildiz), Martin Buechel, Sandro Weiser, Franz Burgmeier - Marcel Buechel (90' Simon Kuehne)

Żółte kartki: Okotie 69' (Austria), Burgmeier 57', Polverino 90+2'

Sędziował: Miroslav Zelinka (Czechy)

Komentarze (5)
avatar
Michal Krzysztof Skiba
12.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zdobyli ponad 28 na 30 punktów? świetnie ktoś zdania w artykule buduje. ja mam ponad 29 na 30 lat. 
avatar
Edward Ącki
12.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj ileż to Austriaków gra w Austrii? Same viće i kiće. 
avatar
Łukasz Suchara
12.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Zdobyła ponad 28 na 30 możliwych punktów." czyli ile? 29? 
avatar
Sklep Części-usa
12.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdobyła ponad 28 na 30 możliwych punktów... czyli ile? :) 
avatar
Greg Kowal
12.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Imponujace to bylo wyjscie Islandi z pierwszego miejsca w grupie gdzie sa Czechy, Holandia i Turcja.