Trzy Korony wystąpiły w każdej edycji turnieju finałowego począwszy od 2000 roku, tylko raz przechodząc do ćwierćfinału (Euro 2004). Słabiej radzą sobie w eliminacjach do mundialu - niepowodzeniem zakończyła się próba awansu do MŚ 2010 oraz 2014. Teraz zespół Erika Hamrena czeka barażowy dwumecz z jedną z czterech wymienionych drużyn: Dania, Irlandia, Norwegia, Słowenia (losowanie w niedzielę 18 października).
Liderem szwedzkiej kadry jest nieustannie Zlatan Ibrahimović. Najlepszy strzelec w historii reprezentacji (59 trafień) ma już 34 lata, ale utrzymuje wysoką formę i ma pewne miejsce w podstawowym składzie.
- Nie chcę opuścić mistrzostw Europy. To nie do pomyślenia, by mogło mnie zabraknąć w nadchodzącym turnieju. Niestety nie awansowaliśmy bezpośrednio, ale mamy jeszcze szanse. Każdy rywal będzie trudny do pokonania, musimy dać z siebie 200 procent, by zwyciężyć. Jestem jednak pewny, że się zakwalifikujemy - powiedział "Ibra", cytowany przez goal.com.
Szwedzi przed dwoma laty w barażach o mundialu nie sprostali Portugalii prowadzonej przez fenomenalnego Cristiano Ronaldo (2:3 i 1:2). W fazie grupowej eliminacji ME okazali się zdecydowanie słabsi od Austrii, a od dwa punkty wyprzedziła ich Rosja.
Strejlau: nie widzę różnicy pomiędzy Lewandowskim a Ronaldo