Arkadiusz Milik kontuzji nabawił się w II połowie rozgrywanego w Glasgow spotkania i nie mógł kontynuować gry. Badania wykazały uraz mięśni skośnych brzucha, przez który reprezentant Polski nie mógł wystąpić w kończącym el. Euro 2016 spotkaniu z Irlandią (2:1).
Uraz nie okazała się być zbyt poważny i już w czwartek, po sześciu dniach przerwy, Polak wrócił na boisko i wziął udział w treningu Ajaksu Amsterdam. Trener Frank de Boer zapowiedział jednak, że reprezentant Polski nie wystąpi w sobotnim meczu 9. kolejki Eredivisie z Heraclesem Almelo.
- Nie zagrają Cillesen, Milik i Serero. Nie są to poważne urazy, ale nie chcemy podejmować ryzyka. Ważne, by byli gotowy na czwartkowy mecz z Fenerbahce Stambuł - mówi trener wicemistrzów Holandii.
Spotkanie z Heraclesem będzie pierwszym Ajaksu w sezonie 2015/2016, w którym zabraknie Milika. W 15 dotychczas rozegranych Polak zdobył pięć bramek i zaliczył pięć asyst.
Albania kupiła awans na Euro 2016? UEFA zbada mecz prowadzony przez polskiego arbitra