Kolejny lider w Ząbkach. Uda się wreszcie wygrać na odnowionej Dolcan Arenie?

Liderzy w pierwszej lidze zmieniają się co tydzień. W dwóch dotychczasowych meczach u siebie Dolcan grał już z przeszłym (Chrobry Głogów) i przyszłym liderem (Wisła Płock). Teraz gra z obecnym - dobra okazja, aby się przełamać i wreszcie wygrać.

Bartosz Bolesławski 30 Października 2015, 19:41

/ Na zdjęciu piłka nożna

Dwie porażki z rzędu to jeszcze nie jest jakaś fatalna passa, ale jeśli do tego dodamy prawie 200 minut bez strzelonej bramki, to może się pojawić pewien niepokój. Zaledwie kilkanaście dni temu Dolcan Ząbki był na pierwszym miejscu w tabeli, jednak po przegranych z Wisłą Płock i GKS-em Katowice osunął się na piąte miejsce i musi wreszcie zwyciężyć, jeśli chce trzymać kontakt z czołówką.

Zespół trenera Dariusza Dźwigały nie grał w tych przegranych meczach jakoś bardzo źle, zabrakło jednak przede wszystkim skuteczności. Ząbczanie to przede wszystkim solidna obrona i pomoc, w bramce Mateusz Kryczka świetnie zastąpił Rafała Leszczyńskiego, jednak z przodu zdecydowanie brakuje armat. Nie tak znowu dawne czasy, kiedy to Dariusz Zjawiński razem z Grzegorzem Piesiem sami strzelali ponad trzydzieści goli w sezonie, są już tylko wspomnieniem. Obecnie w Ząbkach brakuje rasowego strzelca, takiego jak choćby Grzegorz Goncerz, kat Dolcanu sprzed tygodnia.

To jednak sprawa dla działaczy na zimę, obecnie priorytetem jest wygrana z rewelacyjnym Zagłębiem Sosnowiec. Beniaminek pierwszej ligi spisuje się w obecnej rundzie rewelacyjnie i zasłużenie prowadzi w tabeli. W tygodniu dopiero po golu w ostatniej minucie poległ u siebie z ekstraklasową Cracovią w ćwierćfinale Pucharu Polski.

Za strzelanie goli w drużynie z Sosnowca odpowiadają Jakub Arak i Michał Fidziukiewicz, razem mają już na koncie 11 bramek w tym sezonie. Podstawowym zadaniem zespołu Dariusza Dźwigały na sobotni mecz będzie powstrzymanie właśnie tego duetu.

Dolcan tylko raz w tym sezonie stracił więcej niż dwa gole, tak więc to jest jak najbardziej do zrealizowania. Kluczowe jednak będzie znalezienie sposobu na defensywę zespołu trenera Artura Derbina. Kiedy napastnicy są bez formy, nadzieje można pokładać w stałych fragmentach gry. Zwłaszcza że właśnie po rzucie rożnym Zagłębie straciło bramkę w meczu Pucharu Polski z Cracovią.

Z pewnością kibice, którzy przyjdą w sobotnie popołudnie na Dolcan Arenę, mają prawo oczekiwać ciekawego widowiska. W dwóch ostatnich meczach przed własną publicznością ząbczanie grali przy jupiterach i nie potrafili wygrać. Tym razem mecz odbędzie się jeszcze przy dziennym świetle - może to przyniesie zawodnikom Dariusza Dźwigały szczęście?

Dolcan Ząbki - Zagłębie Sosnowiec / sob. 31.10.2015, godz. 14:00

Przewidywane składy:

Dolcan Ząbki: Mateusz Kryczka - Piotr Petasz, Piotr Klepczarek, Mateusz Wieteska, Szymon Sawala - Paweł Tarnowski, Szymon Matuszek, Igor Sapała, Damian Kądzior, Daniel Świerblewski - Daniel Feruga.

Zagłębie Sosnowiec: Wojciech Fabisiak - Marcin Sierczyński, Łukasz Sołowiej, Krzysztof Markowski, Żarko Udovicić - Dawid Ryndak, Łukasz Matusiak, Sebastian Dudek, Michał Fidziukiewicz - Jakub Arak, Adrian Paluchowski.

Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).

Zamów relację z meczu Dolcan Ząbki - Zagłębie Sosnowiec
Wyślij SMS o treści PILKA.DOLCAN na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Dolcan Ząbki - Zagłębie Sosnowiec
Wyślij SMS o treści PILKA.DOLCAN na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT