W środę rano reprezentant Francji sam zjawił się na posterunku policji w położonym niedaleko Paryża Wersalu i został umieszczony w areszcie. Gwiazdor Realu Madryt jest podejrzany o udział w szantażowaniu Mathieu Valbueny ujawnieniem sekstaśmy z jego udziałem.
W środę Karim Benzema składał wyjaśnienia w sprawie, ale nie został zwolniony do domu i noc ze środy na czwartek spędzi w wersalskim areszcie. Prawnik piłkarza utrzymuje, że jego klient jest niewinny i występuje w sprawie jedynie w charakterze świadka.
W pierwszej połowie października w tej samej sprawie został aresztowany Djibril Cisse. Były reprezentant Francji został zwolniony do domu, gdy okazało się, że jedyny jego związek ze sprawą polegał na znajomości z trzema mężczyznami zamieszanymi w proceder. Nie postawiono mu żadnych zarzutów.
To nie pierwszy tego typu skandal z udziałem Benzemy. W 2009 roku wyszło na jaw, że on i Franck Ribery korzystali z usług nieletniej wówczas prostytutki Zahii Dehar. W styczniu 2014 roku obaj zostali oczyszczeni z zarzutów.
Od kilku tygodni Benzema jest wyłączony z gry z powodu kontuzji uda, której doznał podczas październikowego zgrupowania reprezentacji Francji.