Kane mógł strzelać dla Arsenalu. Wenger: Jest trochę złości

Harry Kane mógł grać i strzelać dla Arsenalu. W ubiegłym sezonie Arsene Wenger dowiedział się, że obecny snajper Tottenhamu swego czasu występował w barwach "Kanonierów".

Karol Borawski
Karol Borawski
East News

Kane był zawodnikiem szkółki Arsenalu jako ośmiolatek. Po jednym sezonie klub pozwolił młodemu zawodnikowi odejść, a ten w 2004 roku związał się z największym rywalem Arsenalu - Tottenhamem.

- Dowiedziałem się o tym w ubiegłym roku z gazet - powiedział Arsene Wenger. - Zawsze będzie trochę złości, pytałem siebie: "Dlaczego odszedł?". Miał dziewięć lat. W tym wieku dzieci często zmieniają kluby, ponieważ ich rodzice znajdują inną pracę i się przeprowadzają.

W ubiegłym sezonie Kane zdobył dla "The Spurs" 21 bramek w rozgrywkach Premier League i zadebiutował w reprezentacji Anglii.

- Jak dobry może być? Ma znakomite umiejętności, więc myślę, że zrobi wspaniałą karierę - dodał Wenger.

Menedżer został zapytany, czy rozważał kupno Kane'a z Tottenhamu. - Jeśli ktoś gra dla "Spurs", nie rozważa się jego transferu, biorą pod uwagę historię nie było zbyt wielu transferów między tymi klubami. Sol Campbell? Przyszedł za darmo. Skończył mu się kontrakt i nie negocjowaliśmy kwoty transferu.

Przed niedzielnymi derbami północnego Londynu Arsene'a Wengera najbardziej niepokoi spora liczba kontuzji w zespole. W hicie na Emirates nie zagrają Wilshere, Bellerin, Ramsey, Rosicky, Welbeck, Oxlade-Chamberlain, Walcott, a występ Laurenta Koscielnego stoi pod znakiem zapytania.

Niedzielny mecz Arsenal - Tottenham rozpocznie się o godz. 17.

#dziejesiewsporcie: świetna oprawa w Niemczech
Jakim wynikiem zakończą się niedzielne derby?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×