Robert Lewandowski nie pobije rekordu Grzegorza Laty

Wyjazd ze zgrupowania reprezentacji Polski przed meczem z Czechami oznacza, że Robertowi Lewandowskiemu nie będzie dane pobić 41-letniego rekordu Grzegorza Laty pod względem bramek zdobytych dla Biało-Czerwonych w ciągu jednego roku kalendarzowego.

Grzegorz Lato swój rekord ustanowił w 1974 roku, gdy w 14 występach zdobył 11 bramek. Siedem goli strzelił w siedmiu meczach MŚ 1974, co dało mu tytuł króla strzelców mundialu i pomogło Polsce zostać trzecią drużyną turnieju.

Robert Lewandowski po 41 latach wyrównał osiągnięcie byłego prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Przed meczem z Islandią (4:2) miał na koncie dziewięć bramek w tegorocznych meczach reprezentacji, a w piątkowym spotkaniu dwukrotnie trafił do siatki rywali.

Decyzją selekcjonera Adama Nawałki "Lewy" wyjechał ze zgrupowania reprezentacji Polski i nie wystąpi we wtorkowym spotkaniu towarzyskim z Czechami, co oznacza, że nie będzie dane mu pobić tego strzeleckiego rekordu.

Oprócz Laty i Lewandowskiego do granicy 10 bramek zdobytych w ciągu jednego roku dobrnęło jeszcze tylko trzech reprezentantów Polski: Ernest Wilimowski (1938) Włodzimierz Lubański (1969) i Andrzej Szarmach (1974).

Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że "Lewy" strzelił 11 goli w raptem siedmiu występach, podczas gdy Wilimowski, Lubański Lato i Szarmach potrzebowali do tego większej liczby spotkań.

Przypomnijmy, że mecz z Islandią był szóstym kolejnym reprezentacji Polski, w którym Robert Lewandowski zdobył choć jedną bramkę i to seria, jakiej nie miał nikt przed nim.

Zawodnicy, którzy zdobyli co najmniej 10 bramek dla reprezentacji Polski w ciągu jednego roku kalendarzowego:

ZawodnikRokBramkiWystępy
Robert Lewandowski 2015 11 7
Grzegorz Lato 1974 11 14
Ernest Wilimowski 1938 10 8
Włodzimierz Lubański 1969 10 8
Andrzej Szarmach 1974 10 13

Nawałka: wiara w korzystny wynik była ogromna

{"id":"","title":""}

Komentarze (19)
avatar
slavo880
16.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No i dobrze, niech szanuje zdrówko, inni też muszą pograć, poza tym z Czechami nie byłoby tak łatwo. Młodzi i debiutanci niech pogryzą trawę. 
avatar
marmas
15.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wilimowski, Lubański i Szarmach nie mieli możliwości zagrania z Gibraltarem. Pewnie rekord byłby powyżej dwudziestu bramek w sezonie. 
endriu122
15.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo fajnie że jedna bramka jest ważniejsza od innej też zdobytej.Zaistniała w tym przypadku ważniejszość od ważniejszości.W statystykach jest to element nie brany pod uwagę,niestety. 
endriu122
15.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie zostanie też prezesem pzpn. 
avatar
Jacek Orzechowski
15.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sorry, wiem, że w świetle dostania się na mistrzostwa we Francji moja opinia będzie niepopularna, ale Nawałka to mówiąc delikatnie trener słaby z dużym szczęściem. Czytaj całość