Kamil Glik: Kapustka? Wszystko w jego nogach, głowie, rękach

Bartosz Kapustka robi furorę w kadrze Adama Nawałki. Młody zawodnik Cracovii nie dość, że asystuje kolegom z zespołu, to jeszcze sam strzela bramki. - Oby tak dalej. Nic tylko przyklasnąć - mówi Kamil Glik.

Reprezentacja Polski wygrała we wtorek z Czechami 3:1 (2:1). Kolejne doskonałe spotkanie w Biało-Czerwonych barwach rozegrał Bartosz Kapustka, który popisał się między innymi asystą.

- Oby tak dalej. Nic tylko przyklasnąć. Oby Bartek szedł tą drogą, żeby mu się tak wiodło, jak się wiedzie w reprezentacji, w klubie. Wszystko w jego nogach, głowie, rękach. Wszystko zależy od niego - skomentował Kamil Glik.

Polacy pod wodzą Adama Nawałki spisują się znakomicie i wygrywają kolejne spotkania. - Nie chcę porównywać poprzednich trenerów. Na pewno każdy robił co mógł dla reprezentacji. Jednemu wychodziło lepiej, drugiemu gorzej, ale na pewno każdy robił tyle, ile mógł. Każdy chciał jej dobra. Trener Nawałka przyszedł, zrobił selekcję, wybrał pewną grupę zawodników którym ufa i tyle - skomentował obrońca.

Jeden z najlepszych polskich zawodników na razie nie myśli o zbliżającym się Euro 2016. - Musimy myśleć o każdym kolejnym spotkaniu. Jadąc na Euro ważny będzie pierwszy, drugi mecz, później trzeci. Z meczu na mecz - to jak myślę jest dobra droga. Nie można za daleko wybiegać w przyszłość, kalkulować - podsumował.

Komentarze (0)