Premier League: Man City i Arsenal murowanymi faworytami, Liverpool musi uważać

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP
PAP
zdjęcie autora artykułu

Za kim w 16. kolejce Premier League przemawia historia, a kto będzie miał najtrudniej? Statystyki prognozują zwycięstwa Manchesteru City i Arsenalu, uważać musi natomiast Liverpool.

Obywatele podejmą Swansea City, z którym w najnowszej historii grali u siebie czterokrotnie i zanotowali komplet wygranych. To nie koniec! Łabędzie w tym czasie zdobyły na Etihad Stadium zaledwie jedną bramkę (w poprzedniej edycji).

Liczby przemawiają również za Arsenalem, który pojedzie w niedzielę do Birmingham, gdzie stanie naprzeciw Aston Villi. The Villans z tym przeciwnikiem radzili sobie w minionych sezonach beznadziejnie, notując cztery porażki i zaledwie jeden remis.

Liverpool podejmie z kolei West Bromwich Albion. Podopieczni Juergena Kloppa  wydają się faworytem, lecz powinni mieć się na baczności, bowiem The Baggies na pięć ostatnich pojedynków na Anfield wygrali aż dwa. Trzy pozostałe zakończyły się natomiast triumfami gospodarzy.

Hitem kolejki będzie starcie sensacyjnego lidera Leicester City z aktualnym mistrzem Anglii Chelsea. W najnowszej historii na King Power Stadium obie drużyny spotkały się tylko raz - w edycji 2014/2015. Londyńczycy zwyciężyli wówczas 3:1.

DataMecz10/1111/1212/1313/1414/15
12.12, 13:45Norwich - Everton-2:22:12:2-
12.12, 16:00Man City - Swansea-4:01:03:02:1
12.12, 16:00Crystal Palace - Southampton---0:11:3
12.12, 16:00Sunderland - Watford-----
12.12, 16:00WHU - Stoke3:0-1:10:11:1
12.12, 18:30Bournemouth - Man Utd-----
13.12, 14:30Aston Villa - Arsenal2:41:20:01:20:3
13.12, 17:00Tottenham - Newcastle2:05:02:10:11:2
13.12, 17:00Liverpool - WBA1:00:10:24:12:1
14.12, 21:00Leicester - Chelsea----1:3
Źródło artykułu: