Bundesliga: Dramat i porażka Borussii w Kolonii! Chicharito znów trafił dla Bayeru

Trener Peter Stoeger przygotował defensywną taktykę przeciwko imponującej ostatnio skutecznością Borussii. Na boisko wybiegło aż pięciu obrońców, a wśród nich Paweł Olkowski. Z kolei dla Łukasza Piszczka tym razem zabrakło w składzie - Thomas Tuchel przywrócił do gry Matthiasa Gintera, dając tym samym odpocząć Polakowi.

Bundesliga: ekonomiczne zwycięstwo Bayernu Monachium. Robert Lewandowski bez 50. gola w tym roku

Plany zamierzających zachować czyste konto Kozłów wzięły w łeb w 18. minucie. Wówczas pozostawiony sam sobie Sokratis Papastathopoulos oddał precyzyjny strzał głową po dośrodkowaniu Henricha Mchitarjana z rzutu wolnego i Timo Horn nie miał żadnych szans!

Miejscowy zespół znalazł się w trudnym położeniu, ale po zmianie stron stopniowo zaczął przejmować inicjatywę. Borussię zadowalało skromne prowadzenie, zupełnie niewidoczny był Pierre-Emerick Aubameyang i ten minimalizm chcieli wykorzystać miejscowi. Kilka razy podejmowali błędne decyzje w akcjach ofensywnych, raz kapitalnie interweniował Roman Burki, a jedno z uderzeń Yannicka Gerhardta zatrzymało się na słupku.

Gdy wydawało się, że Borussia wymęczy zwycięstwo, błąd popełniła linia obrony i Simon Zoller stanął oko w oko z Burkim. Uderzył mocno i precyzyjnie, trafiając na 1:1. Można było sądzić, że Koeln dopiął swego i zadowoli się remisem. Stało się jednak inaczej - w 90. minucie znów zaspali defensorzy, a podanie Frederika Soerensena głową dotarło do Anthony'ego Modeste'a, który ubiegł stoperów BVB, bez namysłu uderzył na bramkę i zapewnił swojej drużynie cenną wygraną.

Borussia beznadziejnie zakończyła 2015 roku i w tabeli do Bayernu ma już 8-punktową stratę. Jej odrobienie w drugiej połowie sezonu może okazać się niemożliwe.

Henrich Mchitarjan - wielki sezon po kryzysie. Ormianin wreszcie liderem Borussii

Udanie rok zakończył Bayer, pokonując skromnie beniaminka z Ingolstadt i przesuwając się na 4. miejsce. Znów decydujący okazał się Javier Hernandez, który w 73. minucie zamienił na gola podanie Karima Bellarabiego. Gospodarze mieli sporo dogodnych okazji i nie zasłużyli na porażkę. Świetnie tym razem bronił Bernd Leno.

Augsburg przez wiele kolejek plasował się w strefie spadkowej, ale w nowy rok wejdzie na przyzwoitej pozycji. Bawarczycy mieli udaną końcówkę rundy, zdobyli 10 punktów w czterech kolejkach i oddalili się od strefy spadkowej. W Hamburgu wygraną FCA zagwarantował dżoker Jan Moravek po podaniu Raula Bobadilli.

Niezwykle ważne zwycięstwo odniósł Eintracht. Orły bardzo chciały się przełamać i zdołały pokonać Werder. Bremeńczycy po stracie drugiego gola mieli zdecydowanie za mało argumentów, by odrobić stratę i drugą połowę sezonu rozpoczną tuż nad strefą spadkową przez Hannoverem, Hoffenheim oraz Stuttgartem.

1.FC Koeln - Borussia Dortmund 2:1 (0:1)
0:1 - Sokratis 18'
1:1 - Zoller 82'
2:1 - Modeste 90'

Składy:

Koeln: Horn - Olkowski (69' Bittencourt), Maroh, Soerensen, Heintz, Hector - Gerhardt, Lehmann, Svento (69' Modeste) - Risse, Zoller (90+2' Mavraj).

Borussia: Burki - Ginter, Sokratis, Hummels (46' Bender), Park (46' Schmelzer) - Weigl, Gundogan - Kagawa, Mchitarjan, Hofmann (75' Ramos) - Aubameyang.

FC Ingolstadt 04 - Bayer Leverkusen 0:1 (0:0)
0:1 - Hernandez 73'

Eintracht Frankfurt - Werder Brema 2:1 (1:1)
0:1 - Pizarro 29'
1:1 - Meier 31'
2:1 - Aigner 48'

Hamburger SV - FC Augsburg 0:1 (0:0)
0:1 - Moravek 76'

Dziennikarz "Bilda": nie zdziwi mnie odejście Roberta Lewandowskiego

Źródło: TVP