Czytaj w "PN": Krychowiak: Plebiscyty są dla bardziej ofensywnych

WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski
WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski

- To był... nokaut, każdy musi przyznać, że wygrałem przez nokaut! - mówi Grzegorz Krychowiak o twitterowym starciu ze Zbigniewem Bońkiem. W najnowszej "Piłce Nożnej" jest obszerny wywiad z reprezentantem Polski.

W tym artykule dowiesz się o:

[b]

"Piłka Nożna": Kiedy na Twitterze przekomarzasz się ze Zbigniewem Bońkiem na temat mody, i wcale nie jesteś usposobiony defensywnie, tylko atakujesz, prezes PZPN nie ma o to później pretensji? Wyśmiałeś przecież trendy dotyczące ubiorów z epoki jego młodości. I to mocno!
[/b]

- Nie uważam wcale, żeby to była kłótnia. To był... nokaut, każdy musi przyznać, że wygrałem przez nokaut! A zupełnie poważnie, to tylko pokazuje atmosferę wokół kadry i charakter prezesa. On także ma odpowiedni dystans do siebie. Jest aktywny na portalach społecznościowych, idzie z duchem czasów. Uważam, że to coś pozytywnego, obaj odebraliśmy tę wymianę zdań jako żarty. Nie ma najmniejszego problemu, wiemy, że w tym samym sklepie wybralibyśmy z prezesem zupełnie inne płaszcze. Życie toczy się dalej, a ze Zbigniewem Bońkiem pozostajemy w najlepszych relacjach.

W atmosferze pełnej żartów i śmiechu, jako dowcip odebraliście również zakaz stadionowy, który mógł grozić Lewemu po tym, jak pił szampana Stadionie Narodowym po wywalczeniu awansu do Euro 2016?

 - Ależ ja nadal uważam, że powinien zostać zawieszony! Bo wtedy to może ja zostałbym kapitanem.

Gratuluję formy, Lewy na pewno ucieszy się, jak to przeczyta... Fakt, że tak dobrze się ze sobą czujecie też przełożył się na to, że reprezentacja gra o niebo lepiej niż dwa lata temu?

Ważny jest czas, który spędziliśmy razem. Mimo zmiany trenera, duża część zawodników nie zmieniła się od trzech lat. Jesteśmy grupą piłkarzy, którzy grają systematycznie ze sobą, więc to wspólne doświadczenie zdobywane w wielu meczach, zaczęło procentować. Trener Nawałka naszkicował swoją strategię, przekazał nam myśl, którą chciał widzieć na boisku. Dokonał oczywiście pewnych niezbędnych zmian, i poprzez ciężką pracę dążyliśmy w odpowiednim kierunku. Zgranie też ma ogromny wpływ na nasze dzisiejsze wyniki. A jak wyniki są pozytywne, to jest też dobra atmosfera. W odwrotną stronę to raczej nie działa. Jeżeli nie masz talentu, nie wykonujesz odpowiedniej pracy, to nie będziesz wygrywał meczów.

(...)

Rozmawiał Adam Godlewski

Cały wywiad w świątecznym, podwójnym numerze tygodnika "Piłka Nożna"! Od wtorku w kioskach!

Czytaj więcej w "PN" 
Jedenastka weekendu 21. kolejki Ekstraklasy wg Piłki Nożnej 
Złoty But: Nikolić wskoczył przed Lewandowskiego
Co ciekawego w tym tygodniu? Zobacz zestaw meczów  
 

Źródło artykułu: