Julio Baptista: Real powinien przestać zwalniać trenerów

Julio Baptista jest przeciwny obecnej polityce prowadzonej przez Real Madryt. Według byłego piłkarza "Królewskich" zwalnianie trenerów za każdym razem, gdy nie uda się wywalczyć mistrzostwa, nie jest receptą na poprawę sytuacji.

Karol Borawski
Karol Borawski
PAP

Według Julio Baptisty największym problemem Realu jest brak stabilizacji. W ciągu ostatnich 10 lat hiszpański gigant zatrudnił dziewięciu trenerów. Łącznie sięgnęli po trzy triumfy w La Liga i jeden w Lidze Mistrzów.

- Jeśli w Realu nie uda się wywalczyć w danym sezonie żadnego trofeum, nie trzeba od razu zwalniać trenera - powiedział Baptista w rozmowie z dziennikiem "AS". - W 2015 roku pod wodzą Carlo Ancelottiego Real nic nie wygrał, ale rok wcześniej zwyciężył Ligę Mistrzów. Czasami trzeba spojrzeć z pewnej perspektywy, by zobaczyć, czy jest sens dokonywać zmiany - dodał piłkarz.

Baptista spędził w Madrycie dwa sezony, w tym czasie pracował pod wodzą trzech trenerów. Według byłego reprezentanta Brazylii częste zmiany źle wpływały na zawodników.

Obecnie "Królewscy" prowadzeni przez będącego pod dużą presją Rafaela Beniteza zajmują trzecie miejsce w La Liga z dwupunktową stratą do prowadzącej Barcelony.

- Piłkarze potrzebują stabilizacji. Zmiany trenerów nie są gwarancją sukcesu. Można zatrudnić najlepszego trenera na świecie, ale wszystko jest dynamiczne i jeśli piłkarze nie rozumieją trenera, bardzo trudno coś wygrać w pierwszym sezonie - zakończył były zawodnik Realu.

Święta tradycja. Piszczek i Olkowski zagrali z kumplami z Gwarka
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×