Trener Borussii Dortmund postanowił zabrać grającego na pozycji prawego pomocnika Felixa Passlacka oraz playmakera Christiana Pulisicia na obóz przygotowawczy do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Wezmą udział w meczach kontrolnych i jeśli się sprawdzą, pozostaną w pierwszej drużynie na rundę wiosenną. Do tej pory występowali w zespole do lat 19 i pokazywali nieprzeciętne umiejętności.
Czy jedynymi styczniowymi roszadami będzie odejście Jonasa Hofmanna oraz przesunięcie z rezerw Passlacka i Pulisicia? Niewykluczone, że nie. - Generalnie nie wykluczam, iż podejmiemy jakąś aktywność na rynku. Zawsze jesteśmy zainteresowani tym, by optymalizować naszą kadrę - tłumaczy cytowany przez "Bild" dyrektor sportowy Michael Zorc.
Jak już informowaliśmy, głównym kandydatem do zasilenia BVB jest Andrija Zivković z Partizana Belgrad. Piłkarz miał zdecydować się na ofertę wicelidera Bundesligi, jednak nie jest wykluczone, że do Niemiec przeniesie się dopiero w połowie 2016 roku. Głośnych transferów gwiazd na pewno nie będzie, ponieważ żaden z kluczowych podopiecznych Thomasa Tuchela w trwającym okienku nie opuści Signal-Iduna Park.
Od początku okresu przygotowawczego z zespołem trenować będą dotychczas kontuzjowani: Erik Durm oraz Nuri Sahin. Na skutek przewlekłych problemów zdrowotnych ani jeden nie grał jeszcze w Borussii pod wodzą Tuchela, obaj liczą, że przydadzą się w drużynie w rundzie wiosennej. Nic nie dolega już także Marco Reusowi.