Na początku miesiąca poważnym kandydatem do zasilenia Fiorentiny był Lucas Ocampos z Olympique Marsylia, ale szybki powrót do zdrowia Jakuba Błaszczykowskiego i gol 30-latka w pierwszym występie sprawiły, że sens pozyskania Argentyńczyka podano w wątpliwość.
"Kuba" przeciwko Lazio Rzym zagrał jednak poniżej oczekiwań i został szybko zdjęty z boiska, więc działacze ponownie zaczęli rozważać poszukiwanie wzmocnień na skrzydle. Tym bardziej, że inny boczny pomocnik Brazylijczyk Gilberto rozczarował i w styczniu przeniesie się do słabszego zespołu (najprawdopodobniej do Genoi CFC).
Fiorentina nadal myśli o pozyskaniu Ocamposa, sonduje też rynek w kontekście innych skrzydłowych. Działacze mają jeszcze ponad dwa tygodnie, by wzmocnić skład ekipy Paulo Sousy, która ostatnio gra w kratkę i nie wygrywa już meczów seriami. Nabytki są niezbędne, jeśli Fiołki chcą utrzymać się w ścisłej czołówce.
W niedzielnym pojedynku 20. kolejki Serie A przeciwko AC Milan Sousa będzie na prawej flance wybierał spośród Błaszczykowskiego i ostatnio pauzującego za kartki Federico Bernardeschiego. "La Gazzetta dello Sport" nie ma wątpliwości, że trener postawi na Włocha, a Polaka posadzi wśród rezerwowych.
Dariusz Dziekanowski: Jesteśmy prawie pewni medalu polski na Euro 2016
Źródło: Agencja TVN/x-news
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)