Mistrz Polski chciał przedłużyć umowę z 26-latkiem (obecna wygasa już w czerwcu), ale może się to okazać niezwykle trudne.
Zdaniem tureckiego Yeni Meram Barry Douglas jest bliski przenosin do Konyasporu, a tamtejszy klub miałby zabiegać, by zmiana barw nastąpiła już zimą.
Szkot - podobnie jak kilku innych piłkarzy - dostał propozycję przedłużenia kontraktu jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. W momencie gdy w prasie pojawiły się spekulacje o ofercie z Legii Warszawa, zawodnik otrzymał telefoniczne pogróżki z sugestią, że lepiej będzie dla niego, jeśli nie pójdzie w ślady Kaspra Hamalainena.
Zresztą sporo do myślenia piłkarzom Kolejorza mógł dać obraźliwy transparent, który pojawił się na płocie boiska ze sztuczną nawierzchnią podczas pierwszego tegorocznego treningu ekipy Jana Urbana. "Hamalainen k**** stara! Następnego czeka kara" - głosił napis na fladze.
Według nieoficjalnych informacji Douglas nie chce przedłużać umowy z mistrzem Polski i sposobi się do odejścia. Gdyby opuścił Poznań już zimą, Lech doznałby kolejnego ubytku. Wcześniej z klubem pożegnali się wspomniany Hamalainen, a także Maciej Gostomski, David Holman oraz Denis Thomalla.
Nemanja Nikolić: Bardzo ciężko trenujemy, ale czujemy się dobrze
Źródło: Legia.com/x-news
015-10-2 Czytaj całość