Jak donosi skysports.com, bliski przenosin na St James' Park jest Andros Townsend. Kontrakt skrzydłowego z Kogutami wygasa dopiero w połowie 2017 roku, lecz kluby osiągnęły już podobno ostateczne porozumienie.
Po raz ostatni w drużynie Mauricio Pochettino Anglik pojawił się na boisku 22 października ubiegłego roku w wyjazdowym meczu 3. kolejki fazy grupowej Ligi Europy z RSC Anderlechtem (1:2).
Później Andros Townsend został odsunięty od zespołu za starcie z trenerem przygotowania fizycznego, Nathanem Gardinerem. Piłkarz nie słuchał uwag szkoleniowca, wyrwał się, gdy ten złapał go za ramię, a swoje niezadowolenie wyraził w niecenzuralnych słowach.
Teraz 24-latek ma opuścić White Hart Lane i trafić do walczącego o utrzymanie Newcastle United. Sroki są zimą bardzo aktywne i już wcześniej pozyskały Jonjo Shelveya ze Swansea City, a także Henriego Saiveta z Girondins Bordeaux.
Kolejna afera we włoskim futbolu? Działacze Milanu i Napoli oskarżeni o oszustwa podatkowe
Mitrovic, Shelvey, Townsend