Piłkarze obu drużyn do meczu przystąpią w innych nastrojach. W środę "Duma Katalonii" zapewniła sobie awans do półfinału Pucharu Króla, a podopieczni Diego Simeone dość niespodziewanie odpadli z rozgrywek. Dodatkowo trener Barcy, Luis Enrique, w sobotnie popołudnie (spotkanie rozpocznie się o godz. 16:00) będzie mieć do dyspozycji swoich najlepszych graczy!
W ostatnich dniach z przeziębieniem borykali się Andres Iniesta i Arda Turan, ale obaj brali już udział w treningach zespołu. Co ciekawe, dla tureckiego pomocnika będzie to pierwsza konfrontacja przeciwko byłej ekipie. Dodatkowo do reszty kolegów dołączył już Jordi Alba. Lewy defensor zmagał się z naciągnięciem mięśnia w udzie i musiał opuścić kilka spotkań.
W czwartkowych zajęciach nie uczestniczyli jedynie Rafinha (zerwane więzadła w kolanie) i Neymar. Brazylijczyk po bramce w ostatnim meczu zasygnalizował kontuzję stopy, ale dokładne badania nie wykazały żadnego urazu. Jego występ w najbliższym hicie jest więc niezagrożony.
Na tę chwilę FC Barcelona i Atletico Madryt mają po 48 punktów - o 4 więcej od Realu Madryt. "Duma Katalonii" ma jednak do rozegrania jeden zaległy mecz ze Sportingiem Gijon.
Nowy napastnik Lecha - nowa gwiazda Ekstraklasy?
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)