Bundesliga: Koniec serii Borussii Dortmund. Bezbramkowy remis w Berlinie

Borussia Dortmund pierwszy raz od kwietnia 2015 roku nie zdobyła gola w meczu ligowym. Zespół Thomasa Tuchela zremisował bezbramkowo z Herthą BSC. Dzięki temu przewaga nad stołeczną drużyną nadal wynosić będzie 10 punktów.

Bardzo wyrównane spotkanie obejrzeli kibice zgromadzeni na Stadionie Olimpijskim w Berlinie. I Hertha, i Borussia wyraźnie chciały zaatakować, ale na końcu i tak zwyciężała przezorność. Lepiej zaangażować w akcję mniejszą liczbę piłkarzy, unikając zabójczej kontry.

Ostrożna taktyka zalecana była szczególnie w przypadku berlińczyków. Palowi Dardaiowi dziwić się nie możemy. W składzie BVB są przecież tacy zawodnicy jak Pierre-Emerick Aubameyang czy Marco Reus. Obaj słyną z szybkości.

Oczywiście, również Hertha potrafi wyprowadzać kontrataki. W końcówce spotkania bliski gola był Salomon Kalou, ale jego strzał powędrował obok słupka. Chwilę wcześniej Borussię od utraty bramki uratował Łukasz Piszczek. Polak rzutem na taśmę zdołał wybić piłkę spod nóg rywala.

Jeśli chodzi o występ Piszczka, zagrał on naprawdę przyzwoicie. Poza fantastyczną interwencją, kilkakrotnie podłączał się do akcji ofensywnych. Na minus należy zapisać straty piłki w dość prostych sytuacjach. Reprezentant Polski otrzymał żółtą kartkę, ale napomnienie to było zupełnie niezasłużone. Piszczek sfaulował Kalou, kiedy ten rozpędzony nadział się na Polaka. Sięgnięcie po kartonik miało prawo zdziwić.

W postawie sędziego Marco Fritza sporo było niekonsekwencji. Arbiter nie tylko unikał sięgania do kieszonki wtedy, gdy faktycznie zachodziła taka potrzeba. Zdarzały się też większe błędy, a przede wszystkim - przeoczenie faulu Sokratisa Papastathopoulosa na polu karnym BVB. Grek bardzo mocno kopnął w nogę zawodnika Herthy, powodując upadek i chwilową kontuzję.

Bezbramkowy remis oznacza, że Borussia Dortmund przerwała serię 26 ligowych meczów z rzędu ze strzelonym co najmniej jednym golem. Ostatnim bramkarzem, który powstrzymał dortmundzką ofensywę, był Manuel Neuer. Golkiper Bayernu Monachium dokonał tego 4 kwietnia ubiegłego roku.

Hertha BSC - Borussia Dortmund 0:0

Składy:

Hertha BSC: Rune Jarstein - Mitchell Weiser, Sebatian Langkamp, John Anthony Brooks, Marvin Plattenhardt - Jens Hegeler (90' Niklas Stark), Fabian Lustenberger - Genki Haraguchi, Vladimir Darida, Salomon Kalou (89' Alexander Baumjohann) - Vedad Ibisević (71' Johannes van den Bergh).

Borussia Dortmund: Roman Burki - Łukasz Piszczek, Sokratis Papastathopoulos, Mats Hummels, Marcel Schmelzer - Julian Weigl - Henrich Mchitarjan, Ilkay Gundogan, Gonzalo Castro (71' Christian Pulisić), Marco Reus (81' Matthias Ginter) - Pierre-Emerick Aubameyang (72' Adrian Ramos).

Żółte kartki: Weigl 9', Piszczek 41' (BVB).

Sędziował: Marco Fritz.

Widzów: 45000.

[b]Mateusz Karoń

[/b]
[multitable table=622 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
Laskowski: grożą nam absencje na wielkich imprezach

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP

Komentarze (0)