Górnik Zabrze niemal w komplecie gotowy na derby

W niedzielę na stadionie w Zabrzu rozegrana zostanie 105. edycja Wielkich Derbów Śląska. W szeregach Górnika panuje wielka mobilizacja, a zabrzanie przystąpią do tego spotkania w niemal najmocniejszym składzie.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Newspix / PAWEŁ ANDRACHIEWICZ / PRESSFOCUS

Trener Leszek Ojrzyński dawno nie miał tak dogodnej sytuacji przy wyborze meczowej osiemnastki. Niemal wszyscy zawodnicy Górnika Zabrze są do dyspozycji szkoleniowca. W Wielkich Derbach Śląska nie mogą zagrać tylko kontuzjowani Rafał Kosznik i Erik Grendel, których czeka długa pauza.

Z urazami uporali się Łukasz Madej i Szymon Matuszek. Obaj zawodnicy narzekali po meczu z Cracovią na dolegliwości i przez kilka dni byli pod opieką klubowego fizjoterapeuty. - Zobaczymy czy nawet nie więcej niż osiemnastu zawodników będzie branych pod uwagę przy wyborze składu. Znaki zapytania dotyczą Madeja i Matuszka. Jest jeszcze jedna pozycja, o której bym nie chciał mówić - stwierdził Ojrzyński.

Gotowi do gry są również Paweł Widanow i Paweł Golański, którzy ze względu na kontuzje i choroby nie byli brani pod uwagę na mecz z Cracovią. Teraz obaj są w pełni zdrowi i wrócili do zajęć z drużyną. - Paweł Golański nie odczuwa już żadnych dolegliwości, wszystko z nim dobrze - przyznał trener Górnika Zabrze. Najprawdopodobniej były reprezentant Polski w starciu z Ruchem Chorzów zadebiutuje w barwach zabrzańskiego klubu.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×