Był 20 sierpnia 2005 roku, debiutancki sezon Korony na szczeblu Ekstraklasy. Kielczanie w meczu 4. kolejki mierzyli się przed własną publicznością z Polonią Warszawa. Gospodarze wygrali 3:2, a wszystkie bramki zdobył dla nich Grzegorz Piechna - późniejszy król strzelców ligi (21 goli).
Od tego momentu minęło ponad 10 lat. I ani razu żaden inny zawodnik z Kielc nie strzelił w jednym spotkaniu ligowym trzech goli. Przełom w tej kwestii nastąpił dopiero w obecnych rozgrywkach, a dokonał go pozyskany kilka miesięcy temu Hiszpan Airam Lopez Cabrera.
28-latek mocno przyczynił się do pokonania Lechii Gdańsk (4:2). Były piłkarz między innymi rezerw Villarreal CF wpisywał się na listę strzelców w 8., 50. oraz 60. minucie meczu. Dwukrotnie uczynił to z rzutów karnych.
Co ciekawe Cabrera mógł już w grudniu ubiegłego roku ustrzelić hat-tricka. Wówczas w wyjazdowym spotkaniu z Cracovią (2:2) trafił do siatki dwa razy, marnując w 66. minucie "jedenastkę".
Airam Lopez Cabrera to obecnie najskuteczniejszy gracz zespołu Marcina Brosza. W rozegranych przez siebie piętnastu spotkaniach ośmiokrotnie pokonywał bramkarzy rywali.
Autorzy hat-tricka w barwach Korony na szczeblu Ekstraklasy:
Sezon | Strzelec | Minuty | Mecz | Wynik |
---|---|---|---|---|
2005/06 | Grzegorz Piechna | 4', 44', 83' (k.) | Korona Kielce - Polonia Warszawa | 3:2 |
2015/16 | Airam Lopez Cabrera | 8' (k.). 50' (k.), 60' | Korona Kielce - Lechia Gdańsk | 4:2 |
Zobacz wideo: Kuriozalna sytuacja podczas sparingu w Hiszpanii. Wiatr niemal zdmuchnął bramkę z boiska
Źródło: WP SportoweFakty