Oficjalnie: Wielki talent wraca do Ekstraklasy. Rafał Wolski w Wiśle Kraków!

Ostatnimi czasy Rafałowi Wolskiemu nie wiodło się najlepiej. Odkąd trafił do Fiorentiny w 2013 roku, zaliczał systematyczny zjazd. Teraz wraca do Ekstraklasy, by odbudować dawną formę.

- Na pewno pojawią się głosy, że powrót to krok w tył. Osobiście uważam, że jest inaczej. Bardzo brakowało mi regularnej gry. Mam już dosyć bycia rezerwowym. Chcę grać i stać się ważną częścią drużyny - deklaruje Wolski, który trafił do Wisły Kraków na półroczne wypożyczenie. Biała Gwiazda zagwarantowała sobie również opcję wykupu 23-letniego pomocnika. Jeśli z niej skorzysta, obie strony zwiążą się umową na trzy lata.

Od roku były piłkarz Legii Warszawa występował w KV Mechelen, gdzie został wypożyczony z ACF Fiorentina. Belgowie nie byli jednak zadowoleni, więc chętnie odstąpili Wolskiego Wiśle. - Wierzę, że trafiłem do miejsca, w którym odzyskam najlepszą formę i pomogę drużynie w realizacji celów. Będę ostro zasuwał na treningach, żeby przekonać trenera Tadeusza Pawłowskiego - dodaje zawodnik.

- Długo rozmawialiśmy z Rafałem, co dalej. Uważamy, że przeprowadzka do Krakowa to dobry pomysł. Cieszymy się z opcji wykupu. Dzięki temu Wisła może traktować Rafała prawie jak swojego gracza, na którym może oprzeć grę w następnych latach. Mocno liczymy, że tak właśnie będzie i Rafał znów zacznie być postrzegany jako zawodnik z wielką przyszłością - mówi menedżer Wolskiego, Przemysław Pańtak z agencji F-MG.com. Od niedawna Pańtak reprezentuje też innego zawodnika Wisły, Krzysztofa Mączyńskiego.

Wisła nie była jedyną opcją braną pod uwagę przez Wolskiego. - Odbyła się rozmowa z przedstawicielami Legii, jednak nie wpłynęła do nas żadna, konkretna oferta - zdradza agent.

fot. F-MG.com
fot. F-MG.com

- Legia to klub, w którym wszystko się zaczęło. Nigdy o tym nie zapomnę, ale temat ten jest już zamknięty. Teraz koncentruję się na Wiśle. Chcę zdobyć szacunek kibiców poprzez dobrą grę i spłacić zaufanie, jakim obdarzył mnie trener Pawłowski - zapewnia Wolski.

Przy Reymonta od dawna potrzebowali ofensywnego pomocnika. Odkąd zespół opuścił Semir Stilić, Białej Gwieździe nie udało się znaleźć godnego następcy. Kontuzja Mączyńskiego sprawiła, że Wiśle brakowało piłkarzy zdolnych do gry kombinacyjnej. Za takiego uważany jest Wolski.

[b]Mateusz Karoń

Zobacz wideo: Współwłaściciel Legii: Nie jesteśmy opozycją. To przykre słowa

{"id":"","title":""}

[/b]

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: