Paulo Dybala: Zapracowaliśmy na szacunek Bayernu
Strzelec pierwszej bramki dla Juventusu Turyn w starciu z mistrzem Niemiec uważa, że kluczem od odrobienia strat we wtorkowym spotkaniu była wola walki gospodarzy.
Młody Argentyńczyk golem w 63. minucie meczu z Bayernem Monachium dał swojej drużynie nadzieję na korzystny rezultat. Zdobyta przez niego bramka zdecydowania pobudziła gospodarzy i pozwoliła doprowadzić ostatecznie do cennego remisu, choć turyńczycy w 55. minucie przegrywali już 0:2.
- Mając na uwadze sposób gry rywala i znajdujące się w jego szeregach gwiazdy, wiedzieliśmy, że czeka nas bardzo trudny mecz. Zdobyliśmy jednak szacunek Bayernu, na naszym terenie, na oczach wspierających nas kibiców. Pokazaliśmy wielkie serce i hart ducha w drodze do zremisowania tego meczu - przyznał cytowany przez oficjalną stronę internetową Juventusu Turyn Paulo Dybala.
Do remisu doprowadził niespełna kwadrans przed końcem spotkania rówieśnik Dybali, który na boisku pojawił 7 minut wcześniej. - To był ciężki mecz, ale udało nam się wrócić w nim do gry. Nie było to łatwe po zjeździe, jaki wcześniej zaliczyliśmy - zaznaczył Stefano Sturaro. - Mecze w Lidze Mistrzów to najważniejszy moment mojej dotychczasowej kariery. Mam nadzieję, że takich szczytów będzie dużo więcej - dodał szczęśliwy strzelec wyrównującej bramki.
Czytaj także: Wyjazd Pirlo na Euro 2016 zagrożony
Zobacz wideo: Porażka Bońka. Nie będzie zmian w statucie PZPN