- Najważniejsze tego wieczora było to, aby wywalczyć awans do następnej rundy. Napotkaliśmy na swojej drodze trudną przeszkodę, jaką była drużyna SSC Napoli, która zaprezentowała się lepiej od nas - stwierdził.
- Tylko w niektórych momentach pokazaliśmy się z dobrej strony, ale jestem zadowolony, ponieważ udawało nam się trzymać rywala na dystans. Zabrakło tylko gola, który byłby zbawienny - dodał.
- Jestem zadowolony z powrotu na boisko Trezeguet i Poulsena. David jest coraz lepszy i musi rozegrać jeszcze trochę minut, aby znów zacząć strzelać i udowodnił, że cały czas jest tym samym piłkarzem. Christian także ma się coraz lepiej, ale nie był gotowy na 120 minut gry - zakończył.
W półfinale Bianconerim przyjdzie się zmierzyć z Lazio, które w ćwierćfinale wyeliminowało Torino. Drugą parę stworzą Inter Mediolan i Sampdoria Genua.