- Mimo że rywal jest bardzo silny, chcemy wypaść jak najlepiej i osiągnąć dobry wynik. Ostatnio niestety przegraliśmy z Czechami i chcemy uniknąć kolejnej porażki - powiedział defensor grający na co dzień w Chelsea.
Serbska kadra przechodzi teraz sporo zmian, także w linii defensywnej. - Wiadomo, że najlepiej by było grać w ustawieniu, które się dobrze zna, ale mamy roszady i trzeba sobie z tym radzić. Tak samo dzieje się jednak w klubach, więc nie jest to duży problem - zaznaczył.
O ekipie Biało-Czerwonych Ivanović mówi w samych superlatywach. - Polacy grają bardzo solidnie, bo radzą sobie z pressingiem. Pod tym względem to chyba najlepszy spośród naszych ostatnich rywali. Nie będzie łatwo mu się przeciwstawić.
Jaka jest motywacja Serbów przed środową potyczką? Zespół Radovana Curcicia nie pojedzie przecież na Euro 2016. - Polacy chcą się jak najlepiej przygotować do mistrzostw Europy, my natomiast traktujemy ten mecz jako początek eliminacji mistrzostw świata 2018. Mamy młodą drużynę, która dopiero się tworzy i chcemy wykorzystać spotkanie w Poznaniu jako etap tej budowy - zakończył.
Zobacz wideo: Adam Nawałka: Serbia przypomina grą zespoły, które jadą na Euro
{"id":"","title":""}