O decyzji poinformowano w lakonicznym oświadczeniu. Póki co ekipę The Villans przejmie Eric Black, który będzie zasiadał na ławce do momentu powołania nowego szkoleniowca.
Remi Garde objął stanowisko menedżera Aston Villi w listopadzie ubiegłego roku, zastępując Tima Sherwooda. Nie udało mu się jednak odmienić losów drużyny i zostawia ją na ostatnim miejscu w tabeli.
Utrzymanie ekipy z Birmingham w Premier League byłoby prawdziwym cudem. Dziś - na siedem meczów przed końcem rozgrywek - traci ona do bezpiecznej strefy aż dwanaście punktów. W całym sezonie The Villans wygrali zaledwie trzy spotkania.