Prasa z Półwyspu Apenińskiego prześciga się w prognozach, którzy włoscy piłkarzy udadzą się na Euro 2016. Dziennikarze w gronie widzą bramkarzy Gianluigiego Buffona, Salvatore Sirigu, obrońców Andreę Barzagliego, Leonardo Bonucciego, Giorgio Chielliniego i Matteo Darmiana, pomocników Alessandro Florenziego, Claudio Marchisio, Thiago Mottę, Antonio Candrevę, Marco Verrattiego, także grających w ataku Lorenzo Insigne, Graziano Pelle i Edera.
To 14 zawodników, na których Conte stawia od dłuższego czasu albo też ich forma jest w ostatnim czasie tak wysoka (Candreva, Insigne), że selekcjoner z pewnością z nich nie zrezygnuje. Kto jeszcze pojedzie w czerwcu do Francji?
Trzecim golkiperem prawdopodobnie zostanie Mattia Perin, a na trzy miejsca w defensywie kandydatów jest co najmniej dziewięciu: Francesco Acerbi, Lorenzo De Silvestri, Luca Antonelli, Davide Astori, Andrea Ranocchia, Mattia De Sciglio, a także Daniele Rugani, Davide Santon oraz Alessio Romagnoli.
Najtrudniejszy wybór czeka selekcjonera w drugiej linii, gdzie do obsadzenia pozostały trzy lub cztery pozycje. Poza wymienionymi już pomocnikami bliscy zapewnienia sobie nominacji są Marco Parolo i Emanuele Giaccherini, a w odwodzie pozostają Roberto Soriano, Riccardo Montolivo oraz niedawny debiutant Jorginho.
Do niedawna pewne miejsce w drużynie narodowej mieli Andrea Pirlo i Daniele De Rossi, czyli żywe legendy calcio. Ostatnio jednak były podopieczny Conte z Juventusu oraz pomocnik Romy nie otrzymywali powołań. Trener nie zdradza swoich planów wobec rutynowanych graczy i niewykluczone, że nie chciał tylko przemęczać ich w meczach towarzyskich, ale możliwe również, iż na stałe zrezygnował z ich usług.
Zobacz wideo: Mecz towarzyski: Niemcy - Włochy (skrót)
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.
Powołanie Pirlo i De Rossiego wiązałoby się z koniecznością zrezygnowania z dwóch młodych i uzdolnionych graczy, którzy nieźle radzą sobie w Serie A. Chodzi o Federico Bernardeschiego z Fiorentiny, Stephana El Shaarawy'ego z Romy oraz Giacomo Bonaventury z Milanu. Wszyscy dysponują dużym potencjałem zwłaszcza ofensywnym, ale podczas Euro 2016 mogłoby zabraknąć ogrania i doświadczenia. Conte musi zatem zadecydować, którzy gracze okażą się przydatni w większym stopniu.
W ataku do tercetu Insigne - Eder - Pelle najprawdopodobniej dołączy tylko jeden piłkarz. Z dużym prawdopodobieństwem będzie nim Simone Zaza, choć selekcjoner może wybrać też Ciro Immobile, Sebastiana Giovinco, Stefano Okakę albo Manolo Gabbiadiniego.