Antonio Conte, który od przyszłego sezonu będzie prowadził Chelsea, nie jest zwolennikiem Diego Costy. Reprezentant Hiszpanii znajduje się w sferze zainteresowań Atletico Madryt, ale dla niego wiązałoby się to z obniżką pensji i Atletico wcale nie musi dogadać się z The Blues co do kwoty odstępnego.
Drugą opcją jest transfer do Chin. Tamtejsze kluby bez problemu mogłyby wydać 70 milionów funtów, a także podwoić tygodniówkę Costy, która wynosi obecnie 185 tysięcy funtów.
Agent 27-latka Jorge Mendes coraz lepiej dogaduje się z klubami z Chin i nie można wykluczyć transferu Costy do Azji.
Zobacz wideo: Trykot z San Diego i puchar od Bodo. Wystawa na stulecie Legii
{"id":"","title":""}