Jodłowiec nie zagra z Lechem, ale potem wraca

WP SportoweFakty / Damian Filipowski
WP SportoweFakty / Damian Filipowski

Tomasz Jodłowiec z Lechem Poznań jeszcze nie zagra, ale za tydzień powinien już wrócić do treningów. Kluczowy piłkarz Legii Warszawa jest kontuzjowany.

Z bólem wrócił z marcowego zgrupowania reprezentacji Polski. O tamtej pory nie mógł nawet ćwiczyć. W końcu Legia Warszawa wysłała go do rzymskiej kliniki na potwierdzenie diagnozy. Jak tłumaczy serwisowi futbolfejs.pl lekarz Legii i reprezentacji Polski, Jacek Jaroszewski, to nie jest poważny uraz.

- Podczas zgrupowania Tomek narzekał na ból, bo miał krwiak, którego nabawił się w jednym z meczów ligowych (z Lechem - red.). A że ból się utrzymywał przez jakiś czas, to pojawiło się podejrzenie naderwania. W Warszawie sprawdziliśmy, że nic takiego nie ma miejsca, że to tylko stan zapalny po krwiaku, który spłynął wokół ścięgna, ale chcieliśmy to potwierdzić. Taka sama diagnoza przyszła z Rzymu - tłumaczy Jacek Jaroszewski.

Piłkarz ma wrócić do treningów za tydzień.

W najbliższej kolejce Legia Warszawa zagra u siebie z Lechem Poznań.

Zobacz wideo: Legia - Lech już dziś

Komentarze (1)
Jacek Malinowski
13.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy trener Czerczesow wystawi w pierwszej 11-stce wreszcie Kaspra Hamalainena? Czy Fin nadal będzie grzał ławkę??? Mecz będzie na noże z racji nienawiści obustronnej. A to zapowiada niezwykłą w Czytaj całość