Wisłę Kraków od utrzymania dzielą trzy mecze?

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski  / Na zdjęciu: Dariusz Wdowczyk
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Dariusz Wdowczyk

Choć do zakończenia sezonu pozostało jeszcze sześć kolejek, trener Wisły Kraków, Dariusz Wdowczyk wierzy w to, że jego zespół utrzymanie w Ekstraklasie będzie miał zapewnione już w połowie tej drogi.

Po 31. kolejce Biała Gwiazda, która jest uwikłana w walkę o zachowanie ligowego bytu po raz pierwszy od sezonu 1996/1997, jest liderem grupy B i ma pięć punktów przewagi nad strefą spadkową.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że trzy najbliższe mecze mogą pozwolić nam na bezpieczne odskoczenie od strefy spadkowej na tyle bezpiecznej odległość, by dać nam już psychiczny spokój - mówi Dariusz Wdowczyk.

Na inaugurację fazy finałowej krakowianie pokonali 3:1 Górnika Zabrze, a w środę w ramach 32. kolejki zagrają na wyjeździe z Górnikiem Łęczna. Dla znajdującego się pod "kreską" zespołu Jurija Szatałowa mecz z Wisłą może być spotkaniem ostatniej szansy, więc Białą Gwiazdę czeka trudna przeprawa.

Zobacz wideo: "4-4-2": kulisy przygotowań biało-czerwonych do Euro 2016

{"id":"","title":""}

- Ale każdy powinien patrzeć na siebie. Oczywiście zajmujemy się Górnikiem Łęczna, ale tylko w takim zakresie, że to nasz najbliższy rywal. Dla nas liczą się tylko trzy punkty i jedziemy do Łęcznej po zwycięstwo - mówi Wdowczyk.

Przeciwko zabrzanom Wisła po raz pierwszy zagrała w ustawieniu 3-4-3, ale już w Łęcznej może wrócić do poprzedniego systemu 4-2-3-1.

- Uzależniamy taktykę od tego, z kim gramy, od tego czy gramy u siebie, czy na wyjeździe, a także od wyniku w trakcie meczu. Przede wszystkim cały czas szukamy sposobu na to, żeby nie tracić bramek. Dawno nie udało nam się zagrać na zero z tyłu, ale jak długo strzelamy więcej goli od przeciwników, to jest dobrze - mówi trener Wisły, która straciła co najmniej jedną bramkę w każdym z 17 ostatnich ligowych.

Czy Real i Atletico wyprzedzą Barcelonę w tabeli? Włącz Eleven 20.04 o 20:00 i zobacz walkę tych drużyn o mistrzostwo! SPRAWDŹ, gdzie oglądać kanał.

Komentarze (0)