28-latek nie zagrał w poniedziałkowym finale Pucharu Polski z Legią Warszawa (0:1). Powodem był uraz łydki. Część obserwatorów nie dała jednak wiary tym informacjom, skłaniając się ku teorii, jakoby piłkarz miał zostać wykluczony z gry przez umieszczenie w mediach społecznościowych filmu, na którym słychać jak Łukasz Trałka w niewybrednych słowach skomentował uderzanie w autobus przez jednego z kibiców.
Nicki Bille Nielsen zapewne nie zdawał sobie sprawy, jakie słowa nagrały się w tle jego filmu, dość szybko go wprawdzie usunął, ale nie zdążył tego zrobić zanim sprawa stała się głośna. Kolejorz (za pośrednictwem rzecznika prasowego Łukasza Borowicza) opublikował jednak wyniki jego badań i potwierdził, że powodem absencji były wyłącznie kwestie zdrowotne.
Pozdrawiam niedowiarków i proszę o rzeczową analizę załączonego wydruku z badania usg. pic.twitter.com/WWSZ4KoD21
— Łukasz Borowicz (@lukasz_boro) 4 maja 2016
ZOBACZ WIDEO Jan Urban: Nawet kibic Legii nie może powiedzieć, że Lech był słabszy (źródło TVP)
{"id":"","title":""}