Reprezentant Polski przegrał proces w sądzie i musi zapłacić Zagłębiu Lubin 300 tysięcy złotych!

KGHM Zagłębie Lubin wygrało w sądzie z Łukaszem Piszczkiem i Michałem Chałbińskim sprawę o odszkodowanie. Chodzi o kwotę bagatela 300 tysięcy złotych!

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski
Łukasz Piszczek WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek

- Klub dochodzi swoich roszczeń od Łukasza Piszczka i Michała Chałbińskiego już od dobrych kilku lat. Sprawę wygraliśmy. Chodziło o kwotę kary, którą Zagłębie musiało zapłacić do PZPN-u. To było 300 tysięcy złotych. Wyrok w tej sprawie jest już prawomocny - mówi WP Sportowe Fakty Tomasz Dębicki, prezes KGHM Zagłębia Lubin.

Skąd te 300 tysięcy złotych? To kara PZPN, która spotkała Miedziowych za "ustawienie" wyniku meczu z Cracovią w maju 2006 roku. Dzięki bezbramkowemu remisowi lubinianie awansowali do Pucharu UEFA. Zawodnikami, którzy uczestniczyli w korupcyjnym procederze byli m.in. ówcześni piłkarze Zagłębia Łukasz Piszczek oraz Michał Chałbiński. Ten pierwszy nawet nie zagrał przeciwko Pasom, ale dzisiaj musi oddać pieniądze Zagłębiu Lubin.

Piszczek sam się zgłosił do prokuratury w 2009 roku i opowiedział o tym wydarzeniu. Był wówczas młodym zawodnikiem i to inni piłkarze organizowali "remis" z Cracovią. Gracze Zagłębia według prokuratury mieli "zrzucić się" po 5-10 tysięcy złotych.

Teraz wraz z Chałbińskim będą musieli oddać pieniądze klubowi z Lubina.

ZOBACZ WIDEO Piotr Stokowiec: brakowało nam zwycięstwa nad Pogonią (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×