Steven Gerrard rozegrał ponad 700 meczów podczas swojej 17-letniej przygody z Liverpoolem FC. Po wygaśnięciu jego kontraktu z The Reds przeniósł się do amerykańskiej ligi MLS do zespołu Los Angeles Galaxy.
- Nie chcę tworzyć niepotrzebnych spekulacji, ponieważ dobrze czuję się w miejscu, w którym jestem, ale jestem pewien, że gdzieś po drodze będę reprezentował jeszcze Liverpool - mówi 35-letni pomocnik mając na myśli dojście do sztabu szkoleniowego The Reds. Już kilka miesięcy temu dostał taką propozycję od Juergena Kloppa.
- Brakuje mi rodziny i przyjaciół, jak i zimniejszej pogody. Brakuje mi chodzenia na mecze, spędziłem w Liverpoolu 35 lat swojego życia. Prędzej niż później wrócę do tego miejsca - dodał.
ZOBACZ WIDEO Jan Urban: żeby z tylu sytuacji nic nie strzelić... (źródło TVP)
{"id":"","title":""}