Kolejorz stracił już szanse na występy w Lidze Europy i dwa wieńczące sezon pojedynki nie będą mieć dla niego wysokiej stawki. Latem zanosi się na bardzo duże roszady, a część decyzji może być uzależniona od postawy zawodników w najbliższych spotkaniach.
- Przy ustalaniu składu na te mecze na pewno wezmę pod uwagę kto zostanie z nami na dłużej i komu trzeba dać jeszcze szansę gry - przyznał Jan Urban.
W pierwszej kolejności trener poznaniaków musi jednak poszukać zastępstwa dla Karola Linettego i Darko Jevticia. - Karol ma spuchnięty staw skokowy. Uraz doskwierał mu już w pierwszej połowie meczu z Cracovią. Chciał dalej grać, ale w końcu zrobiliśmy zmianę, by nie pogarszać sytuacji. Darko też był kontuzjowany wcześniej - wyjaśnił.
W starciu z KGHM Zagłębiem kolejny występ po kontuzji może zaliczyć Marcin Robak. - W niedzielę zagrał bardzo dobrze. Pokazał chęci i ogromny głód piłki. Było po prostu widać, że mamy w składzie napastnika. To dla nas bardzo dobra wiadomość, bo Marcina trudno przepchnąć czy wygrać z nim pojedynek powietrzny. Jego powrót to wielki plus dla drużyny - zaznaczył Urban.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Głośny transfer i w końcu wielki mecz. Gwiazda Legii Warszawa chwalona