Jedna wielka niewiadoma w grupie spadkowej, drżą Górnik Łęczna i Górnik Zabrze

Przed 37. kolejką w grupie spadkowej do rozstrzygnięcia pozostała tylko jedna niewiadoma. W sobotnie popołudnie przekonamy się, czy Ekstraklasę opuści Górnik Łęczna, czy Górnik Zabrze.

Szymon Mierzyński 14 Maja 2016, 07:00

PAP / PAP/Andrzej Grygiel

Tabela Ekstraklasy przed 37. kolejką:

Ekstraklasa 2015/2016

#	Drużyna	M	Z	R	P	Bramki	Pkt
1	Legia Warszawa	37	21	10	6	70:32	43
2	Piast Gliwice	37	20	9	8	60:45	40
3	KGHM Zagłębie Lubin	37	17	9	11	55:42	38
4	Cracovia	37	16	10	11	66:50	36
5	Lechia Gdańsk	37	14	10	13	53:44	32
6	Pogoń Szczecin	37	12	17	8	43:43	30
7	Lech Poznań	37	14	6	17	42:47	27
8	Ruch Chorzów	37	11	8	18	40:60	21

9	Wisła Kraków	37	12	15	10	61:45	32
10	Śląsk Wrocław	37	12	12	13	41:46	31
11	Jagiellonia Białystok	37	13	6	18	46:62	28
12	Korona Kielce	37	10	15	12	39:45	27
13	Bruk-Bet Termalica Nieciecza	37	10	12	15	39:50	26
14	Górnik Łęczna	37	10	9	18	40:53	24
15	Górnik Zabrze	37	6	18	13	38:51	23
16	Podbeskidzie Bielsko-Biała	37	9	12	16	45:63	20

Terminarz 37. kolejki Ekstraklasy w grupie spadkowej:

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Kraków / sob. 14.05.2016 godz. 15.30

Śląsk Wrocław - Górnik Łęczna / sob. 14.05.2016 godz. 15.30

Korona Kielce - Jagiellonia Białystok / sob. 14.05.2016 godz. 15.30

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Górnik Zabrze / sob. 14.05.2016 godz. 15.30

Sytuacja jest dość klarowna. Mimo bezpośredniego meczu z Górnikiem Zabrze, pewna utrzymania jest Termalica Bruk-Bet Nieciecza, bo to ona po fazie zasadniczej zajmowała wyższe miejsce w tabeli (a właśnie ten czynnik jest decydujący przy równej liczbie punktów).

Górnik Zabrze do wywalczenia utrzymania potrzebuje własnego zwycięstwa w Niecieczy, a także porażki Górnika Łęczna we Wrocławiu. Tylko w takich okolicznościach uda mu się wyprzedzić ekipę z Lubelszczyzny. Przy równym dorobku wyżej w tabeli będą łęcznianie (znów zdecydowałaby pozycja po fazie zasadniczej).

ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Transfer Roberta Lewandowskiego za 100 mln euro? Ekspert widzi taki scenariusz

Górnik Łęczna jest w zdecydowanie lepszej sytuacji, bo do pełni szczęścia wystarczy mu remis ze Śląskiem. Wtedy w najgorszym wypadku będzie mieć tyle samo punktów co ekipa Jana Żurka, a to już pozwoli mu ją wyprzedzić.

Gdyby zabrzanie nie wygrali w Niecieczy, to Górnik Łęczna utrzyma się bez względu na to jaki osiągnie wynik we Wrocławiu, bo już przed 37. kolejką ma dwa punkty przewagi nad głównym rywalem.

Kolejność po fazie zasadniczej była następująca:

9. Podbeskidzie Bielsko Biała (38 pkt.)
10. Korona Kielce (37)
11. Wisła Kraków (36)
12. Jagiellonia Białystok (35)
13. Śląsk Wrocław (34)
14. Termalica Bruk-Bet Nieciecza (33)
15. Górnik Łęczna (31)
16. Górnik Zabrze (25)

Komentarze (2)

Patrycja Alek PM 12-05 13:58 Zgłoś komentarz

Przed dwoma kolejkami obstawiałem, że spuszczą Termalikę i Łęczną. Teraz trudno coś wyrokować, bo teoretycznie Zabrze ma szansę - Termalica się utrzymała i przegrana z Górnikiem
Czytaj całość
nic nie zmieni. Może spaść Łęczna jeśli Śląsk zagra normalnie, ale też gra już o nic, więc prawdopodobnie do Podbeskidzia dołączy Zabrze...

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
brykunaj 12-05 09:41 Zgłoś komentarz

lech miał kupę szczęścia, że awansował do grupy mistrzowskiej, w tej chwili broniłby się przed spadkiem

3 3 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi