Copa America Stulecia w cieniu Euro 2016. Startuje aż 16 drużyn, Argentyna wreszcie wygra?

Copa America Stulecia - tak nazwano turniej, który będzie odbywał się w setną rocznicę pierwszych mistrzostw Ameryki Południowej na dziesięciu stadionach położonych na terenie Stanów Zjednoczonych w dniach od 4 do 27 czerwca.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Częstotliwość rozgrywania Copa America zmienia się na przestrzeni lat. Od 1975 do 1987 roku turniej odbywał się raz na cztery lata, a następnie co dwa. W 2001 roku postawiono, iż o mistrzostwo Ameryki Południowej drużyny powalczą co trzy lata, jednak szybko wrócono do formuły czteroletniej. W efekcie turnieje odbyły się w 2007, 2011 i 2015 roku, a następna edycja jest zaplanowana na 2019 rok. Wcześniej dojdzie jednak do skutku jubileuszowa Copa America nazwana Centenario (Stulecie) z okazji 100-lecia powstania rozgrywek.

Dla osiągnięcia szczególnego charakteru turnieju i zwiększenia liczba uczestników, władze konfederacji CONMEBOL porozumiały się z działaczami reprezentującymi strefę CONCACAF (Konfederacja Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów). Dzięki wspólnemu przedsięwzięciu w wyjątkowym turnieju bierze udział aż 16 drużyn narodowych, a nie - jak tradycyjnie w Copa America - tylko 12.

Po raz pierwszy gospodarzem turnieju nie będzie kraj położony w Ameryce Południowej. Zawody organizują Stany Zjednoczone na 10 obiektach czyli w Seattle, Chicago, Foxborough, Filadelfii, Orlando, Houston, Glendale, Pasadenie, Santa Clara oraz East Rutherford, gdzie 26 czerwca na mogącym pomieścić 82 tysiące fanów MetLife Stadium odbędzie się wielki finał. Co warte odnotowania, nawet na najmniejszym ze stadionów może zasiąść ponad 60 tysięcy kibiców.

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Milik: Zimny prysznic przed Euro się przyda (Źródło TVP)

Selekcjonerzy do USA starali się zabrać największe gwiazdy futbolu zza oceanu. Nie wszystkim się to powiodło i przede wszystkim reprezentacja Brazylii przystąpi do zawodów mocno osłabiona. Zabraknie przede wszystkim Neymara, który wybrał start w sierpniowych igrzyskach olimpijskich. Canarinhos w XXI wieku już dwa razy triumfowali na kontynencie (w 2004 i 2007 roku) w przeciwieństwie do Argentyńczyków.

Aktualni wicemistrzowie świata na triumf czekają od 1993 roku. Podczas ostatniej edycji byli na dobrej drodze do przerwania niekorzystnej serii, ale w finale znaleźli pogromcę - grający na własnym terenie Chilijczycy lepiej egzekwowali rzuty karne (0:0, k. 4:1), a w konsekwencji Lionel Messi i spółka znów musieli obejść się smakiem. Tym razem ekipa Gerardo Martino na papierze jest zdecydowanym faworytem, mając w ataku takich asów jak Messi, Sergio Aguero, Gonzalo Higuain i Angel di Maria. Albicelestes wystąpią w niemal najsilniejszym składzie.

Broniący tytułu reprezentanci Chile, na czele z Arturo Vidalem i Alexisem Sanchezem, również zaliczani są do faworytów, ale większą siłę rażenia wydają się mieć Urugwajczycy. Oscar Tabarez powołał trzech wybitnych zawodników: Diego Godina, Edinsona Cavaniego i Luisa Suareza, a nie są to jedyna gwiazdy zespołu. Znanych twarzy nie brakuje też w kadrach Kolumbii i Ekwadoru, które nie powinny mieć większych problemów z wywalczeniem awansu do ćwierćfinałów. Również Meksykanie mają kim straszyć rywali - w Copa America zagrają w składzie z Hectorem Herrerą, Javierem Hernandezem i innymi asami.

Brak awansu do ćwierćfinału Kolumbii (grupa A), Brazylii, Ekwadoru (grupa B), Urugwaju, Meksyku (grupa C) oraz Argentyny i Chile (grupa D) będzie ogromną niespodzianką. Trudno wytypować natomiast drugiego faworyta grupy A, gdzie obok Kolumbii zagrają USA, Paragwaj i Kostaryka. Jankesi pod wodzą Juergena Klinsmanna grają w kratkę, w kadrze drużyny z Ameryki Południowej brakuje indywidualności, z kolei do niedawna lekceważeni Kostarykanie pokazali ogromny potencjał podczas ostatniego mundialu. Jeśli to ten ostatni zespół przejdzie dalej, nikt nie powinien być zaskoczony, nawet jeśli turniej na skutek kontuzji opuści bramkarz Keylor Navas.

Kibice na Starym Kontynencie mogą tym razem zwracać nieco mniejszą uwagę na zmagania w Ameryce. Powodem są rozpoczynające się 10 czerwca mistrzostwa Europy we Francji, którym uwagę poświęcać będą media. Turniej za oceanem odbędzie się w cieniu Euro 2016, ale emocji nie powinno zabraknąć. Najbardziej elektryzujący fanów mecz Argentyna vs. Brazylia może dojść do skutku w finale, jeśli obie reprezentacje zgodnie zajmą pierwsze albo drugie miejsca w swoich grupach.

Program Copa America (daty i godziny wg polskiego czasu):

Grupa A

USA - Kolumbia / 04.06, 03:30
Kostaryka - Paragwaj / 04.06, 23:30
USA - Kostaryka / 08.06, 02:00
Kolumbia - Paragwaj / 08.06, 04:30
USA - Paragwaj / 12.06, 01:00
Kolumbia - Kostaryka / 12.06, 03:00

Grupa B

Haiti - Peru / 05.06, 01:30
Brazylia - Ekwador / 05.06, 04:00
Brazylia - Haiti / 09.06, 01:30
Ekwador - Peru / 09.06, 04:00
Ekwador - Haiti / 13.06, 00:30
Brazylia - Peru / 13.06, 02:30

Grupa C

Jamajka - Wenezuela / 05.06, 23:00
Meksyk - Urugwaj / 06.06, 02:00
Urugwaj - Wenezuela / 10.06, 01:30
Meksyk - Jamajka / 10.06, 04:00
Meksyk - Wenezuela / 14.06, 02:00
Urugwaj - Jamajka / 14.06, 04:00

Grupa D

Panama - Boliwia / 07.06, 01:00
Argentyna - Chile / 07.06, 04:00
Chile - Boliwia / 11.06, 01:00
Argentyna - Panama / 11.06, 03:30
Chile - Panama / 15.06, 02:00
Argentyna - Boliwia / 15.06, 04:00

Ćwierćfinały:

A1 - B2 / 17.06, 03:30
B1 - A2 / 18.06, 02:00
D1 - C2 / 19.06, 01:00
C1 - D2 / 19.06, 04:00

Półfinały:

A1 / B2 - D1 / C2  /  22.06, 03:00
B1 / A2 - C1 / D2  /  23.06, 02:00

Mecz o trzecie miejsce:

Przegrani w półfinałach / 26.06, 02:00

Finał:

Zwycięzcy półfinałów / 27.06, 02:00

Campeonato Brasileiro Série A, czyli wielki południowoamerykański futbol i jego gwiazdy, tylko w Eleven! Kanał możesz oglądać online na elevensports.pl oraz w telewizji kablowej lub na platformie satelitarnej – sprawdź dostępność klikając ten link.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Która reprezentacja wygra Copa America Stulecia?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×