W czwartkowym meczu towarzyskim pomiędzy Anglią i Portugalią (1:0) czerwoną kartkę zobaczył obrońca drużyny z Półwyspu Iberyjskiego Bruno Alves. Defensor trafił butem w głowę Harry'ego Kane'a.
Angielski napastnik nie uważa że sędzia popełnił błąd, ale ma też nadzieję, że podczas zbliżających się mistrzostw Europy arbitrzy będą pozwalali na ostrą grę.
- Nie jestem typem człowieka, który po faulu leży długo na boisku czy symuluje - powiedział snajper Tottenhamu.
- Sędziowie powinni pozwalać na ostrą grę. Mam nadzieję, że tak będzie podczas Euro 2016 - dodał podstawowy napastnik synów Albionu.
W fazie grupowej ME Anglicy zmierzą się z Rosją, Walią i Słowacją.
ZOBACZ WIDEO Adam Nawałka: Wyciągamy wnioski i jedziemy dalej (Źródło TVP)
{"id":"","title":""}