Obrońca pierwszym nabytkiem Jose Mourinho w Manchesterze United. Klub wyłożył 38 mln euro

Getty Images / Manuel Queimadelos Alonso / Na zdjęciu: Eric Bailly
Getty Images / Manuel Queimadelos Alonso / Na zdjęciu: Eric Bailly

Manchester United zgodnie z zapowiedziami sfinalizował transfer Erica Bailly'ego z Villarreal CF. Iworyjczyk, który podpisał kontrakt do 30 czerwca 2020 roku, jest pierwszym nabytkiem zespołu z Premier League przed sezonem 2016/2017.

22-letni Eric Bailly jest wychowankiem Espanyolu Barcelona, który w 2015 roku przeniósł się za 5,7 mln euro do Villarreal CF. Żółte Łodzie Podwodne zrobiły świetny interes, ponieważ nie tylko pozyskały solidnego stopera na jeden sezon, ale też zarobiły na nim fortunę. Manchester United zdecydował się bowiem zapłacić za perspektywicznego stopera 38 mln euro.

Bailly jest 14-krotnym reprezentantem Wybrzeża Kości Słoniowej, a w nowym zespole o miejsce w składzie - o ile nie będzie dalszych transferów - powalczy z Chrisem Smallingiem, Marcosem Rojo, Daleyem Blindem, Philem Jonesem oraz Paddym McNairem. Skoro Czerwone Diabły przeznaczyły na jego pozyskanie tak pokaźną sumę, wiele wskazuje na to, że nowy menedżer Jose Mourinho zamierza wystawiać go w "jedenastce".

Nowy nabytek United jest siódmym najdroższym defensorem w historii futbolu. Nieznacznie pod względem kwoty odstępnego wyprzedza Luke'a Shawa pozyskanego przez Manchester za 37,5 mln euro. Droższy był między innymi Rio Ferdinand, który w 2002 roku przybył na Old Trafford za 46 mln euro.

Wszystko wskazuje na to, że drugim wzmocnieniem Man Utd po Bailly'm zostanie Zlatan Ibrahimović. Szwedzki gwiazdor uzgodnił już warunki kontraktu z klubem, jednak wciąż brakuje oficjalnego potwierdzenia. Możliwe, iż Anglicy ogłoszą pozyskanie "Ibry" dopiero w lipcu.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro Maciej Terlecki: Wszystko zależy od Lewandowskiego

Źródło artykułu: