Chelsea nie rezygnuje ze ściągnięcia Kalidou Koulibaly'ego

PAP/EPA / GERRY PENNY
PAP/EPA / GERRY PENNY

Aż 40 milionów euro jest gotowa zapłacić za Kalidou Koulibaly'ego Chelsea Londyn. Obrońcę SSC Napoli bardzo chętnie widziałby w swoich szeregach nowy trener londyńskiej drużyny, Antonio Conte.

Według Sportitalia włoski szkoleniowiec, który objął zespół po tym jak reprezentacja Włoch pożegnała się z Euro 2016, przekazał szefostwu klubu, by za wszelką cenę zatrudniła Koulibaly'ego.

Senegalski środkowy obrońca łączony jest z ekipą byłego mistrza Anglii od kilku tygodni. Pod koniec maja "La Gazetto dello Sport" informowała nawet, że The Blues złożyli za Koulibaly'ego ofertę w wysokości 25 milionów euro.

Chelsea od zakończenia rozgrywek 2015/16 regularnie łączeni są środkowi defensorzy. Jeszcze w trakcie sezonu w "romans" z londyńskim klubem wdał się obrońca Evertonu John Stones, a w ostatnich tygodniach pojawiały się plotki o zainteresowaniu Chelsea Leonardo Bonuccim, Antonio Ruedigerem i Kostasem Manolasem.

W kadrze Chelsea jest obecnie czterech nominalnych środkowych obrońców - John Terry, Gary Cahill, Matt Miazga i wracający do zdrowia po kontuzji kolana Kurt Zouma. Na tej pozycji grać też może Branislav Ivanović.

Koulibaly jest zawodnikiem SSC Napoli od lipca 2014 roku. Do włoskiej drużyny trafił z KRC Genk. Karierę rozpoczął w FC Metz. Z Napoli jest związany umową do 2019 roku.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Jakub Rzeźniczak o słabej formie Legii Warszawa w sparingach. "Mamy swoje problemy"

Źródło artykułu: