Belgia zakończyła swój udział w mistrzostwach Europy w ćwierćfinale. Piłkarze Marca Wilmotsa przegrali 1:3 z Walią, a trener nie wypełnił zakładanego celu i pożegnał się z posadą.
Trener Club Brugge Michel Preud'homme był uważany za jednego z głównych kandydatów do objęcia stanowiska selekcjonera reprezentacji Belgii.
- Obiecuję, że zostanę w FC Brugge i dotrzymam słowa. Zostaję w klubie. Koniec, kropka - skwitował krótko Preud'homme, który w barwach narodowych rozegrał 58 spotkań.
- To kolejny raz, kiedy jestem łączony z kadrą, ale mam już pracę - dodał 57-letni trener, który prowadzi klub z Jan Breydel Stadium od 2013 roku.
Wśród kandydatów na trenera belgijskiej kadry wymienia się również byłego menedżera Manchesteru United Louisa van Gaala.
ZOBACZ WIDEO Nowy sponsor Ekstraklasy, czyli stawiamy na rozwój (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}