Kamil Wilczek trafił do Broendby IF w styczniu bieżącego roku po nieudanym okresie w Carpi FC 1909. We Włoszech siedział na ławce albo na trybunach, a w Danii zaczął regularnie występować. Zdążył rozegrać 15 spotkań i strzelić 5 goli, co było dobrym prognostykiem przed kolejnymi rozgrywkami.
Nowy sezon Wilczek zaczął z wysokiego "C". W dwumeczu 1. rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy zdobył aż 3 bramki przeciwko islandzkiemu Valurowi Reyjkjavik, a w miniony czwartek zapewnił zespołowi z przedmieść Kopenhagi zwycięstwo 1:0 nad szkockim Hibernian, popisując się skuteczną dobitką strzału z dystansu już w 1. minucie rywalizacji.
W niedzielę na inaugurację duńskiej ekstraklasy były snajper Piasta Gliwice znów dał się we znaki rywalom. W starciu z Esbjerg fB najpierw miał duży udział w trafieniu Teemu Pukkiego, by w 42. minucie w podbramkowym zamieszaniu podwyższyć prowadzenie na 2:0. Ostatecznie zespół Alexandra Zornigera wygrał różnicą aż czterech bramek, a Wilczek przebywał na boisku przez 57 minut.
Kolejny występ polskiego napastnika zaplanowano już na czwartek, kiedy Duńczycy na własnym terenie będą bronić jednobramkowej zaliczki w rewanżu z Hibernian.
Świetna dyspozycja Wilczka z pewnością zostanie dostrzeżona przez Adama Nawałkę przed powołaniami na najbliższe zgrupowanie (4 września zmierzymy się z Kazachstanem w eliminacjach MŚ 2018). Na Euro 2016 selekcjoner zabrał spośród napastników Roberta Lewandowskiego, Arkadiusza Milika i Mariusza Stępińskiego, teraz tego ostatniego mógłby zastąpić Wilczek.
Występy i gole Wilczka w sezonie 2016/2017:
Rozgrywki | Rywal | Wynik | Minuty Wilczka | Gole Wilczka |
---|---|---|---|---|
eliminacje LE | Valur Reykjavik | 4:1 | 90 | 2 |
eliminacje LE | Valur Reykjavik | 6:0 | 45 | 1 |
eliminacje LE | Hibernian | 1:0 | 90 | 1 |
liga duńska | Esbjerg fB | 4:0 | 57 | 1 |
ZOBACZ WIDEO Jarosław Fojut: czujemy sportową złość (źródło TVP)
{"id":"","title":""}