We wtorek wieczorem pojawiła się informacja, że Filip Starzyński jest już piłkarzem KGHM Zagłębia Lubin. Jednak według naszych ustaleń, Miedziowi są faktycznie na ostatniej prostej, żeby sfinalizować transfer i najprawdopodobniej nic już nie stanie na przeszkodzie, ale podpisów pod umową pomiędzy lubinianami a Belgami jeszcze nie ma.
Najwcześniej takich informacji można się spodziewać w środę. Drugą istotną kwestią jest wysokość podawanych kwoty odstępnego. Transfer Starzyńskiego najprawdopodobniej nie pochłonie więcej niż 400 tysięcy euro i nadal najdroższym zawodnikiem, który zasilił Zagłębie będzie Kamil Wilczek (transfer w 2010 roku za około 400 tysięcy euro). To jednak w ostatecznym rozrachunku może się zmienić, ale to, że Starzyński zagra w Lubinie jest już pewne, brakuje jednak kilku formalności do sfinalizowania.
ZOBACZ WIDEO Dariusz Wdowczyk: wygraliśmy, ale wciąż mamy nad czym pracować (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
