Jeremy Menez zasilił AC Milan w 2014 roku na zasadzie wolnego transferu z Paris Saint-Germain. W pierwszym sezonie spędzonym na San Siro radził sobie znakomicie i był liderem zespołu - w 33 występach strzelił 16 goli.
Niestety później Francuz doznał kontuzji i stracił całą rundę jesienną sezonu 2015/2016. Do gry wrócił dopiero w styczniu, jednak nie potrafił odzyskać miejsca w podstawowym składzie. Wystąpił tylko w 10 pojedynkach ligowych, strzelając dwa gole.
Nowy trener Vincenzo Montella podjął decyzję, że Menez nie będzie dla niego niezbędny w nadchodzących rozgrywkach i dlatego 29-latek wraca do ojczyzny. W słabszym kadrowo Girondins Bordeaux będzie mógł odbudować formę i być może powrócić do drużyny narodowej. Dla Francji zagrał dotąd 24 razy.
Przypomnijmy, że Menez nie po raz pierwszy z Włoch przenosi się do Ligue 1 - w 2011 roku za 8 mln euro przeniósł się z AS Roma do PSG.
ZOBACZ WIDEO Sławomir Peszko: Twierdza w Gdańsku pozostaje niepokonana (źródło TVP)
{"id":"","title":""}