Znicz Pruszków zremisował z Chrobrym Głogów. Dostali po punkcie na zachętę
Trwa impas strzelecki piłkarzy ofensywnych Znicza Pruszków i Chrobrego Głogów. W 3. kolejce drużyny zremisowały bezbramkowo i zdobyły pierwszy punkt w nowym sezonie.
Było pewne, że minimum jedna drużyna rozpocznie w piątek punktowanie. Obie przegrały dwa poprzednie mecze. Chrobry Głogów nie zdobył na dodatek gola i błyskawicznie odpadł z Pucharu Polski. Trener Ireneusz Mamrot zapowiadał jednak, że do Pruszkowa jedzie nastawiony optymistycznie.
I faktycznie jego drużyna miała dobre szanse, by przełamać niemoc strzelecką. W 3. minucie Damian Sędziak strzelił płasko z narożnika pola karnego w Piotra Misztala. Bramkarz Znicza musiał również interweniować w 15. minucie w pojedynku sam na sam z Karolem Danielakiem.
Ten ostatni był aktywny w pierwszej połowie. Danielak pojawił się w jedenastce Chrobrego pierwszy raz po powrocie. W barwach tego klubu wypromował się do Pogoni Szczecin. Tak samo na Pomorzu Zachodnim, jak i później w Zawiszy Bydgoszcz nie miał dobrych statystyk i postanowił odbudować się w Głogowie.
Po przeciwnej stronie boiska dużo zamieszania robił Aleksander Jagiełło. Piłkarz Znicza zdobył gola w poprzednim meczu z Wigrami Suwałki. Tym razem jemu i partnerom brakowało dokładnego podania i strzału. Przemysław Kita strzelił w 30. minucie obok bramki, a tuż przed przerwą Piotr Basiuk nie ominął Karola Szymańskiego.
ZOBACZ WIDEO Krzysztof Wiłkomirski: Środowisko judo liczyło na choć jeden medal (źródło TVP)Basiuk nie wyszedł już na drugą połowę. O jakość ataków Znicza miał zadbać Mateusz Stryjewski. Kibice czekali na pierwszego w sezonie gola piłkarza ofensywnego. Na razie atak pruszkowian Przemysław Kita i Adrian Paluchowski wygląda groźnie tylko na papierze.
W drugim obozie pierwszym zmienionym piłkarze był Danielak. Zanim został zawołany na ławkę miał jeszcze jedną szansę na zmianę wyniku. W 54. minucie ponownie miał przed oczami tylko bramkarza i ponownie zatriumfował Misztal. Takich gorących momentów było w Pruszkowie zdecydowanie za mało.
Na następną sytuację podbramkową trzeba było poczekać do 75. minuty. Rozpoczęła się nawałnica Znicza. Rafał Zembrowski spudłował z kilku metrów w tylko sobie znany sposób, a po chwili Kita huknął z woleja w zasięgu rąk bramkarza. Gospodarze nie wykorzystali swoich piłek meczowych, a bezbramkowy remis oznacza, że drużyny zdobyły pierwszy punkcik w sezonie.
Znicz Pruszków - Chrobry Głogów 0:0
Składy:
Znicz: Piotr Misztal - Michał Kucharski, Rafał Zembrowski, Maciej Mysiak, Rafał Zaborowski - Radosław Bartoszewicz, Maksymilian Banaszewski (76' Adrian Paluchowski) - Piotr Basiuk (46' Mateusz Stryjewski), Andrzej Niewulis (68' Mateusz Długołęcki), Aleksander Jagiełło - Przemysław Kita.
Chrobry: Karol Szymański - Michał Ilków-Gołąb, Seweryn Michalski, Bartosz Kwiecień, Kamil Szubertowski - Mateusz Machaj, Marcel Gąsior (65' Maciej Kona) - Karol Danielak (57' Sebastian Bonecki), Damian Sędziak, Łukasz Szczepaniak (76' Damian Kowalczyk) - Paweł Wojciechowski.
Żółte kartki: Kita, Stryjewski (Znicz) oraz Gąsior, Wojciechowski, Szubertowski (Chrobry).
Sędzia: Karol Rudziński (Olsztyn).
Nice I liga 2016/2017
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Sandecja Nowy Sącz | 34 | 18 | 7 | 9 | 50:29 | 61 |
2 | Górnik Zabrze | 34 | 17 | 7 | 10 | 53:34 | 58 |
3 | Zagłębie Sosnowiec | 34 | 16 | 9 | 9 | 53:44 | 57 |
4 | Miedź Legnica | 34 | 16 | 9 | 9 | 49:27 | 57 |
5 | Chojniczanka Chojnice | 34 | 13 | 17 | 4 | 54:48 | 56 |
6 | Olimpia Grudziądz | 34 | 17 | 5 | 12 | 48:35 | 56 |
7 | GKS Katowice | 34 | 15 | 9 | 10 | 47:32 | 54 |
8 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 34 | 14 | 11 | 9 | 40:39 | 53 |
9 | Wigry Suwałki | 34 | 15 | 7 | 12 | 51:45 | 52 |
10 | Stal Mielec | 34 | 12 | 9 | 13 | 38:42 | 45 |
11 | Pogoń Siedlce | 34 | 13 | 5 | 16 | 34:46 | 44 |
12 | Chrobry Głogów | 34 | 12 | 7 | 15 | 50:50 | 43 |